Pogoń Szczecin - Górnik Polkowice - zobacz zapis naszej relacji live
Mecz, który oglądała garstka sympatyków futbolu w Szczecinie rozpoczął się niespodziewanie. Kto choć minutę spóźnił się z zajęciem miejsca nie zobaczył pierwszej bramki, którą zdobył Maciej Bancewicz wykorzystując błąd Szałka do spółki z Fabiniakiem. Portowcy po stracie bramki grali ospale, a szczególne braki szybkościowe wykazywali obrońcy. Jednak po dwudziestu pięciu minutach udało się miejscowym wyrównać, za sprawą Daniela Wólkiewicza.
Druga połowa, a właściwie jej pierwsze 25. minut, rozpoczęła się od dwóch bramek Takafumi Akahoshiego. Najpierw Japończyk dobił uderzenie Bartosza Ławy, a potem sam ładnym uderzeniem zaskoczył Sebastiana Szymańskiego.
Gdy wydawało się, że te dwa gole stracone w odstępie 2 minut załamią gości, w 53 minucie niespodziewanie sam na sam z Fabiniakiem znalazł się Łukasz Tumicz i już było tylko 3:2.
Po godzinie gry na podwójną zmianę zdecydował się trener Płatek. Na boisku zameldowali się Adam Frączczak oraz Mikołaj Lebedyński, a pięć minut po wejściu ten pierwszy dobił do siatki uderzenie kolegi podwyższając na 4:2 i ustalając wynik meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?