Autokar z Olsztyna przyjechał do Bytomia już wczoraj, a piłkarze Stomilu zapowiadają, że przyjechali na wojnę, na spotkanie, do którego na pewno nie podejdą minimalistycznie. Stomil dosyć szczęśliwie zatrzymał w ostatniej kolejce lidera z Świnoujścia, jednak remis z Flotą pozwolił dopisać do ligowego konta zaledwie punkt, tym razem trzeba zdobyć komplet, aby myśleć o wydostaniu się z strefy spadkowej.
Polonia liczy na pierwsze w sezonie zwycięstwo. Rywal wydaje się odpowiedni do tego, żeby wreszcie się przełamać. Żeby w Bytomiu cieszyli się jednak z pierwszego triumfu potrzebne są pewne zmiany. Jaki plan ma na to spotkanie trener gospodarzy?
- Chciałbym, aby w tym meczu zagrali zawodnicy, którzy oddadzą 100% siebie dla Polonii Bytom. Pole manewru jest ograniczone, ale jeśli będzie możliwość, to pojawią się zmiany w pierwszej "11" - Mówił w środę Pierścionek, który również musi liczyć się z tym, że kredyt zaufania jakim został obdarzony może się przecież wyczerpać.
To spotkanie będzie miało dodatkowy smaczek dla Pawła Alancewicza, piłkarza Polonii wywodzącego się właśnie z Olsztyna. Na początku tygodnia zawodnik powiedział - Wiadomo, że damy z siebie wszystko i w ogóle musimy zrobić wszystko, żeby ze Stomilem wygrać. Nasza sytuacja jest dramatyczna i punkty są nam bardzo potrzebne - nie będzie więc sentymentów, na boisku zabraknie miejsca na wymianę uprzejmości, a obie drużyny powinny zagrać otwarte spotkanie, bo obie interesuje tylko zwycięstwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?