Jagiellonia ma wszystko w swoich rękach i jeśli wygra z Wartą, to będzie mistrzem niezależnie od wyniku najgroźniejszego konkurenta - Śląska Wrocław, który zmierzy się w Częstochowie z Rakowem. Mimo to potyczka z ekipa z Poznania jest obarczona ogromną presją, bo przecież szansy na poprawkę nie będzie.
- Byłem z Wisłą pięć razy mistrzem kraju, ale zawsze zdobywaliśmy tytuł kilka kolejek przed końcem, więc trudno mi określić, jak duża będzie presja na piłkarzach Jagiellonii w tym ostatnim meczu. Jestem jednak przekonany, że nasi piłkarze staną na wysokości zadania - uważa Tomasz Frankowski. - W ostatnich występach musieli wygrać u siebie z Koroną Kielce i zrobili to, nie mogli przegrać w Gliwicach z Piastem i też podołali wyzwaniu. Ta drużyna ma bardzo dużo jakości i potwierdza to przez cały sezon. Dlatego na mecz z Wartą czekam ze znacznie większą nadzieją na mistrzostwo niż z obawą, że coś pójdzie nie po naszej myśli - dodaje.
Przed meczem Jagiellonia - Warta. Kazimierz Węgrzyn: Jaga jest gotowa na sukces
Podobnego zdania jest jego kolega z mistrzowskiej drużyny Wisły sprzed 25 lat.
- Tak po ludzku, Jagiellonia zasługuje na mistrzostwo, bo gra najładniejszą piłkę w lidze, strzela najwięcej goli i w tym, że jest liderem, nie ma nic przypadkowego. Ważnym sygnałem był ostatni mecz z Piastem. Mocny wiosną rywal zdobył bramkę w końcówce, a mimo to białostoccy piłkarze zdołali wyrównać. To pokazuje, że są gotowi na historyczny sukces - zauważa Kazimierz Węgrzyn.
Udźwignąć presję nie będzie jednak Żółto-Czerwonym łatwo, bo szanse na tytuł, a co za tym idzie oczekiwania i nadzieje kibiców, są ogromne.
- Na pewno zawodnicy Jagiellonii muszą być spokojni i postępować tak, jak przez cały sezon, czyli przygotowywać się jak najlepiej do kolejnego meczu i starać się go wygrać. Wiem, że łatwo powiedzieć, trudniej wykonać, ale trener Adrian Siemieniec potrafi zadbać o to, by jego piłkarze mieli wyczyszczone głowy i skupili się na tym, co mają zrobić na boisku - zaznacza Węgrzyn.
- Piłka nożna na tym poziomie to zawsze duża presja. Ale Śląsk będzie miał ją jeszcze większą, bo nie dosyć, że musi wygrać w Częstochowie, to jeszcze liczyć na wpadkę Jagiellonii. Tak naprawdę, to każdy kibic w Polsce chciałby teraz być na miejscu fanów białostockiego zespołu, nie tylko ci z Wrocławia, ale też Legii Warszawa, Rakowa, czy Lecha Poznań, które nie walczą już o nic - uzupełnia Frankowski.
Przed meczem Jagiellonia - Warta. Goście też mają o co walczyć
Trzeba też pamiętać, że Warta nie przyjedzie do Białegostoku, by sprezentować Jadze tytuł mistrzowski na tacy. Ekipa ze stolicy Wielkopolski nie jest jeszcze pewna ligowego i w razie porażki może spaść do I ligi.
- Warta to niewygodny rywal, potrafiący grać z silniejszymi drużynami. Jagiellonia może mieć kłopoty szczególnie wtedy, gdy to goście pierwsi strzelą gola. Mimo wszystko uważam jednak, że to gospodarze mają znacznie więcej atutów po swoje stronie, do tego dojdzie doping kompletu publiczności i ich szanse są dużo większe - uważa Węgrzyn, który w karierze zawodniczej 20 razy zagrał w reprezentacji kraju, a obecnie jest ekspertem telewizyjnym.
Jeśli - odpukać - Jaga potknie się z Wartą, to pozostaje jeszcze mecz w Częstochowie. Co prawda Raków nie walczy już o nic, ale do klubu wraca ambitny trener Marek Papszun i trudno sobie wyobrazić, by piłkarze spod Jasnej Góry przeszli obok spotkania ze Śląskiem.
- Nie widzę takiej możliwości, by ktoś z Rakowa odstawiał nogę i ze względu na osobę trenera, który będzie bacznie obserwował zespół, i ze względu na kibiców, którzy przyjdą, by zobaczyć udane zakończenie sezonu - mówi Tomasz Frankowski. - Lepiej jednak liczyć na siebie i pokonać Wartę. Jako piłkarz wywalczyłem z Jagiellonią Puchar i Superpuchar Polski. Teraz wierzę, że jako kibic będę w gronie 22 tysięcy fanów, którzy w sobotę z trybun stadionu przy Słonecznej zobaczą na żywo zdobycie tytułu mistrza kraju. To będzie piękna klamra na 104 latach historii klubu - kończy popularny "Franek".
Wszystkie spotkania 34. kolejki PKO Ekstraklasy rozpoczną się w sobotę - 25 maja, o godz. 17.30. Transmisję z meczu Jagiellonia Warta przeprowadzi stacja Canal + Sport 4.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?