Radomiak w piątek zaczyna nowy sezon w drugiej lidze. W Radomiu zagra z Garbarnią

Jerzy Cyrak, trener Radomiaka Radom.
Jerzy Cyrak, trener Radomiaka Radom. Włodzimierz Łyżwa
Na inaugurację nowego sezonu piłkarskiej drugiej ligi, Radomiak podejmie w piątek na miejskim stadionie przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu beniaminka rozgrywek - drużynę Garbarni Kraków. Początek spotkania o godzinie 18.30. Dla Jerzego Cyraka, piątkowy mecz z Garbarnią Kraków będzie oficjalnym debiutem w roli nowego trenera Radomiaka w ligowym meczu.

Panie trenerze, czuć w zespole atmosferę meczu z Garbarnią?

Zdecydowanie tak. Pełne zaangażowanie gwarantuję, a kibiców proszę o wsparcie. Na pewno nie patrzymy na to, że gramy z beniaminkiem. Dyscyplina, zaangażowanie, dążenie do celu jakim jest wygrana, muszą mój cały zespół cechować jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Wtedy, przy wsparciu kibiców, możemy myśleć o sukcesie.

Jaki to będzie mecz?

Na pewno będziemy chcieli się utrzymywać jak najdłużej przy piłce. Może być jednak taki mecz z dwóch stron na utrzymanie piłki. Trudno się jednak do ich optymalnej dyspozycji, do ich gry, na takim poziomie troszeczkę wyższym, bo Garbarnia rozgrywała mecze sparingowe w rywalami z niższych lig. My jednak będziemy chcieli narzucić swój styl. Stwarzać sytuacje bramkowe i je wykorzystać.

Jak zespół wygląda pod względem fizycznym po morderczym meczu pucharowym z Podbeskidziem Bielsko-Biała?

Myślę, że dobrze. Piłkarze mieli czas na odpoczynek. Bardzo dużo pracy włożył w to, żeby piłkarze byli wypoczęci cały mój sztab.

Co wiemy o Garbarni Kraków?

Garbarnia gra krakowską piłkę, długo starają się przy niej utrzymać. Faza ataku zaczyna się od środkowych obrońców. Jest to zespół, który poszukuje dużo małej gry. Grają dużo piłek w pole karne, gdzie mają wysokich napastników, Ogara, Siedlarza. Najbardziej są groźni przy stałych fragmentach gry. Jest to także doświadczony zespół, patrząc na nazwiska, począwszy od bramkarza Cabaja.

Poza Karolem Hodowanym, pozostali piłkarze są gotowi do gry?

Rzeczywiście, Karol Hodowany w dalszym ciągu przechodzi rehabilitację. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji, w pełni zdrowi i przygotowani do piątkowego meczu.

Zagramy z Chinonso Agu, a bez Rossi Leandro?

Graliśmy w meczach pucharowych, bo regulamin pozwalał na to. Od początku meczu mogliśmy grać i z Agu i Leandro. Co do meczu ligowego z Garbarnią decyzja zostanie podjęta po ostatnim czwartkowym treningu. Może grać tylko jeden piłkarz spoza Unii Europejskiej w lidze. Należy także pamiętać, że przez 90 minut na boisku musi występować dwóch piłkarzy o statusie młodzieżowca.

Czy jest pan trener zadowolony z poczynionych transferów?

Wybieraliśmy zawodników, którzy są nam potrzebni, tych, którzy będą odpowiadać modelowi naszej gry. Takich też pozyskaliśmy.

Czy Czech Jakub Rolinc dołączy do kadry Radomiaka?

Chcę tego zawodnika mieć w swojej kadrze. Jeżeli podpisze umowę, zostanie zgłoszony do rozgrywek to będzie naszym zawodnikiem. Wiem, że czeski napastnik na pewno nam się przyda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Radomiak w piątek zaczyna nowy sezon w drugiej lidze. W Radomiu zagra z Garbarnią - Echo Dnia Radomskie

Wróć na gol24.pl Gol 24