Rudolf Urban wraca do Sandecji Nowy Sącz

Daniel Weimer / Gazeta Krakowska
Rudolf Urban ponownie zagra w barwach Sandecji
Rudolf Urban ponownie zagra w barwach Sandecji Michał Ostalowski
W Nowym Sączu od kilkunastu dni plotkowano o możliwości powrotu do Sandecji dobrze pamiętanego słowackiego rozgrywającego Rudolfa Urbana. Prezesi MKS nabrali jednak wody w usta i na pytania o pertraktacje z Rudolfem Urbanem odpowiadali wyświechtaną kwestią: "nie potwierdzamy, nie zaprzeczamy". Bomba wybuchła we wtorkowe popołudnie. Słowak wraca do Sandecji, z którą związał się półtorarocznym kontraktem.

34-letni rozgrywający, w przeszłości pięciokrotny reprezentant swego kraju, w ekipie "biało-czarnych" występował w latach 2009-2011, zaliczając w niej 34 spotkania, w których strzelił 11 goli. Odejście do Piasta Gliwice kibice sądeccy przyjęli z niekłamanym żalem. Tym większa ich dzisiejsza radość z faktu, że po rozwiązaniu umowy z Podbeskidziem Bielsko-Biała popularny Rudi zdecydował się na ponowne występy w Sandecji.

- Cieszę się, że doszedłem do porozumienia z zarządem klubu, bowiem z Sączem wiążą mnie nie tylko miłe wspomnienia - przekonuje 34-letni Słowak. - To przecież w Sandecji odbudowałem się po występach w ligach czeskiej, węgierskiej i austriackiej, to z niej ruszyłem na podbój futbolowej Polski. Byłby on być może bardziej efektywny, gdyby nie paskudna kontuzja, jakiej nabawiłem się na Śląsku. Na kilka miesięcy wyeliminowała ona mnie z regularnych treningów.

Satysfakcji nie kryje także prezes Sandecji Andrzej Danek. - Pertraktacje z Urbanem utrzymywaliśmy w tajemnicy, ponieważ obawialiśmy się, że podkupi go nam któryś z możniejszych klubów - wyjaśnia działacz. - A interesowały się nim także drużyny z ekstraklasy. Kiedy Rudi odchodził do Piasta zachował się wobec nas w bardzo dżentelmeński sposób. Dzięki temu udało się nam pozyskać za niego całkiem niezłe pieniądze.

Urban zwraca uwagę, że w dzisiejszej Sandecji pozostało kilku graczy, z którymi występował jeszcze przed jej opuszczeniem. - Będzie miło ponownie zagrać w jednej drużynie wraz z Marcinem Makuchem, Maćkiem Bębenkiem, Markiem Koziołem czy Sebastianem Szczepańskim. Mam nadzieję, że w Nowym Sączu nie zmienił się przychylny klimat dla futbolu - mówi piłkarz.

Rudolf Urban jest kolejnym - po napastniku Macieju Kononowiczu i pomocniku Adrianie Frańczaku - nowym graczem Sandecji. Po ubytkach nastał więc w małopolskim klubie czas na wzmocnienia. W kręgu zainteresowań trenera Ryszarda Kuźmy i działaczy znajduje się jeszcze kilku innych wartościowych zawodników.

Rozgrywający będzie trzecim - obok środkowego obrońcy Petera Petrana i pomocnika Mateja Nathera Słowakiem w nowosądeckiej drużynie.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24