Sandecja zamyka kadrę i czeka na decyzję Wojciechowskiego

Daniel Weimer/Gazeta Krakowska
Najbliższy tydzień sądeczanie spędzą na treningach
Najbliższy tydzień sądeczanie spędzą na treningach Mateusz Bobola
Wszystko wskazuje na to, że skończą się spekulacje na temat składu kadry zawodniczej Sandecji na rundę wiosenną. Prezesi klubu zapoznają się z propozycją personalną trenera Mirosława Hajdy.

- Dziewięciu piłkarzy związało się już kontraktami z naszym klubem - przypomina Andrzej Danek, prezes MKS. - Do uzgodnienia pozostają szczegóły umowy z wypożyczonym z Widzewa Łódź Sebastianem Dudą, a także zastanowienie się nad przydatnością do drużyny kilku dalszych graczy.

Przemysław Szarek piłkrzem Sandecji Nowy Sącz

Prezes ma na myśli skrzydłowego Petera Borovicanina, napastników Macieja Górskiego z Legii Warszawa ME i Jacka Pietrzaka z Lubania, a także dwóch Niemców o polskich korzeniach, grających ostatnio w Hamburgu.

Najbliższy tydzień sądeczanie spędzą na treningach prowadzonych w hali oraz na boisku w Tylmanowej. Trener zrezygnował z planowanego na środę sparingu ze słowackim Partizanem Bardejow, wychodząc z założenia, że nie ma sensu narażanie graczy na kontuzje, o które łatwo na zaśnieżonych płytach. Dojdzie natomiast do skutku planowane na sobotę spotkanie kontrolne z Czarnymi Jasło.

- Mecz ten będzie miał charakter charytatywny - informuje Michał Śmierciak, rzecznik prasowy Sandecji. - Czarni to klub z nami zaprzyjaźniony, nękany ostatnio poważnymi kłopotami finansowymi. W związku z tym całkowity dochód z zawodów przeznaczony zostanie na potrzeby rywali. Planowana jest także aukcja pamiątek i gadżetów klubowych.

Tymczasem w Nowym Sączu nie milkną komentarze dotyczące możliwości wsparcia finansowego Sandecji przez jednego z najbogatszych ludzi w Polsce Józefa Wojciechowskiego. Były właściciel Polonii Warszawa zainteresował się Sandecją za sprawą wywodzącego się z Nowego Sącza byłego premiera Józefa Oleksego. Zasiada on w Radzie Nadzorczej firmy Wojciechowskiego JW Construction.

- To prawda, to ja podsunąłem panu Wojciechowskiemu pomysł związania się z Sandecją - przyznaje polityk. - Okolicznością sprzyjającą jest fakt, że w okolicy Krynicy wybudował on kompleks hotelowy. Z tego co wiem, rozmawiał on dwukrotnie z działaczami sądeckiego klubu i nie wykluczył wsparcia. Pytanie tylko, czym Sandecja mogłaby się zrewanżować. Może zamieszczeniem na koszulkach nazwy i logo hotelu? Byłbym szczęśliwy, gdyby moje starania przyniosły efekt. Marzę o wizycie na sądeckim stadionie. Ostatnio, jeszcze jako premier, lądowałem na nim helikopterem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24