Sentymenty na bok

Dawid Bylok
Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 Stal Stalowa Wola
Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 Stal Stalowa Wola Dawid Bylok (Ekstraklasa.net)
Na siedem kolejek przed końcem w I lidze dojdzie do kilku pojedynków o utrzymanie. W jednym z nich, KSZO Ostrowiec zagra z Podbeskidziem.

Spotkanie będzie szczególnie ważne dla obecnego trenera Podbeskidzia, Roberta Kasperczyka, który jeszcze w poprzedniej rundzie trenował zespół KSZO, a na chwilę obecną wraz z Góralami walczy o ligowy byt.

Obie drużyny nie mają przed sobą żadnych tajemnic. Z jednej strony obecnym trenerem Górali jest poprzedni trener KSZO, Robert Kasperczyk. Z drugiej strony zagra pomocnik KSZO, który miał być nadzieją na dobrego rozgrywającego w Bielsku w tamtym sezonie. Mowa o Robercie Białku, któremu przeszkodziła kontuzja, a od tego sezonu broni pomarańczowo-czarnych barw.

Podbeskidzie jest w tym sezonie zdecydowanie wyjazdową drużyną i gdyby liczyć tylko spotkania na terenie przeciwników ustępują miejsca tylko Łódzkiemu RTS-owi. Górale nie przegrali kolejno w czterech meczach, wysoko ogrywając Dolcan 3-0 oraz dwukrotnie remisując z łódzkimi drużynami, oba stosunkiem bramek 2-2. Do Ostrowca piłkarze również udają się w dobrych humorach, zaznaczając, że o punkty potrzebne do utrzymania kibice nie będą musieli martwić się aż do końca sezonu. W Ostrowcu wśród bielszczan zabraknie na pewno leczących kontuzje obrońców Sławomira Cienciały oraz Bartłomieja Koniecznego.

KSZO w ostatnich trzech meczach również zdobyło pięć punktów. Na wynik ten złożył się zasłużony remis z Gorzowie z GKP 1-1, remis takim samym stosunkiem bramek z GKS-em Katowice oraz zwycięstwo z Motorem, po znakomicie wykonanym rzucie wolnym przez Matuszczyka. W zespole gospodarzy na mecz z Podbeskidziem nie zabraknie żadnego piłkarza, a trener Czesław Jakołcewicz będzie mógł skorzystać z usług powracającego po kontuzji do składu, Krystiana Kanarskiego.

Sobotni pojedynek może się rozstrzygnąć za sprawą szczęścia przy rzutach wolnych. Podbeskidzie ma w składzie będącego ostatnio w formie Dariusza Kołodzieja, KSZO natomiast równie dobrego, etatowego wykonawce stałych fragmentów gry, Łukasza Matuszczyka. Gdyby nie Piotr Petasz z Pogoni, mielibyśmy w tym meczu najlepszych lewonożnych wykonawców rzutów wolnych pierwszej ligi.

Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18, a arbitrem głównym będzie Paweł Raczkowski z Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24