Sobota na wschodzie za nami

Bartłomiej Szura
Wisła (na niebiesko) przegrała w Rzeszowie
Wisła (na niebiesko) przegrała w Rzeszowie Roger Gorączniak (Ekstraklasa.net)
Za nami 7 sobotnich spotkań w grupie wschodniej drugiej ligi. W sobotnich spotkaniach odnotowaliśmy kilka niespodziewanych rezultatów.

Wisła Płock jechała do Rzeszowa na mecz ze Stalą w roli faworyta. Przecież w poprzednich 2 spotkaniach piłkarze trenera Złomańczuka zdobyli komplet punktów nie tracąc bramki. Goście chyba zbyt pewni wyszli na boisko i spotkała ich niemiła niespodzianka - z Rzeszowa wyjechali bez punktu i z bagażem 4 bramek. Drugi ze spadkowiczów - Znicz zaprezentował się zdecydowanie lepiej. Pewnie, spokojnie wygrał z Okocimskim 3:0 nie dając gościom najmniejszych szans i awansując na 2 miejsce w tabeli.

W sytuacji gdy przegrała Wisła, Świt Nowy Dwór Mazowiecki został jedyną drużyną z kompletem punktów - po golu w 80 minucie Marka Lendziona goście wygrali w Iławie i zostali samodzielnym liderem.

Z innych ciekawych wyników należy wymienić niespodziewaną chyba porażkę OKS Otwock na własnym boisku z OKS Olsztyn 1:3 mimo tego, że start piłkarze spod Warszawy nie mieli najlepszy.

W spotkaniu beniaminków z Sokółki i Nadarzyna zanotowaliśmy bezbramkowy remis, natomiast w Suwałkach kolejne trafienie byłego zawodnika m.in GKS Katowice Mikulenasa i remis Wigier ze Spartakusem Szarowola, który występuje pod nazwą Motor Lublin.

W niedzielę, dwa ostatnie spotkania - Pelikan zagra ze Stalą Stalowa Wola dla której będzie to mecz nr 1 w tym sezonie a o godzinie 17 Ruch Wysokie Mazowieckie spróbuje w konfrontacji z Olimpią Elbląg zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24