W zespole z Łęcznej zabrakło Damiana Gąski, którego z gry wykluczył uraz. Pomocnik Górnika doznał kontuzji stawu skokowego w sparingu z Puszczą Niepołomice i trenuje indywidualnie. Wolne, ze względów rodzinnych, otrzymał także Maciej Gostomski. Natomiast w drugiej połowie na boisku pojawił się nowy nabytek zielono-czarnych, Damian Warchoł.
Ofensywny pomocnik przez ostatnie pół roku był bez klubu, natomiast z trenerem Pavolem Stano zna się z występów w Wiśle Płock. W przeszłości grał również w Legii Warszawa, Rakowie Częstochowa i Widzewie Łódź. Wystąpił w 39 spotkaniach ekstraklasy, zdobywając 10 bramek. 28-letni Warchoł podpisał z Górnikiem kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2025 roku.
W Rzeszowie pierwsi gola strzelili gospodarze, którzy wykorzystali złe wprowadzenie piłki do gry przez Kacpra Kołotyło. Arsen Hrosu przeciął podanie bramkarza Górnika i z bliskiej odległości skierował futbolówkę do siatki.
Łęcznianie wyrównali kwadrans później. Ładną akcję strzałem głową wykończył Lukas Klemenz. Pierwsza połowa zakończyła się remisem, chociaż obie drużyny miały swoje okazje na drugie trafienie. Górnika po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego uratowała poprzeczka, natomiast Stal uratował jej bramkarz, Gerard Bieszczad.
W 56. minucie piłkarze z Łęcznej wyszli z szybkim atakiem, który na gola zamienił Marko Roginić. Goście nie cieszyli się długo z prowadzenia. Stal, która w sparingu postawiła przede wszystkim na klubową młodzież, wyrównała za sprawą Illi Postupalskiego, który precyzyjnie przymierzył z większej odległości. Wynik towarzyskiej konfrontacji ustalił w 70. minucie Kacper Plichta.
Był to czwarty sparing zielono-czarnych w obecnym okresie przygotowawczym i druga porażka. Wcześniej Górnik przegrał z ekstraklasową Puszczą Niepołomice (1:2), a dwukrotnie lepszy był od trzecioligowców: Świdniczanki Świdnik (3:1) oraz GKS Bełchatów (2:0).
Na koniec przygotowań łęcznianie zagrają jeszcze w Myślenicach z jednym z faworytów pierwszoligowych rozgrywek, Wisłą Kraków (10 lutego). Po raz pierwszy o ligowe punkty Górnik zagra 16 lutego, na własnym stadionie z Miedzią Legnica.
Stal Rzeszów – Górnik Łęczna 3:2 (1:1)
Bramki: Hrosu 10, Postupalskyi 61, Plichta 70 – Klemenz 25, Roginić 56
Stal: Bieszczad (60 Raciniewski) – Synoś, Paśko, Panasiuk, Góra (72 Soja), Danielewicz (75 Koczera), Kądziołka (46 Baj), Postupalskyi, Plichta, Hrosu, Langer (65 Stankowski, 80 Bartkowiak). Trener: Marek Zub
Górnik: (I połowa): Kołotyło - Grabowski, de Amo, Klemenz, Bednarczyk, Deja, Durmus, Żyra, Łukasiak, Młyński, Roginić; (II połowa) Kołotyło (65 Olszak), Zbozień (52 Sienicki), Cisse, Klemenz, Dziwniel, Deja (65 Wachowicz), Żyra (65 Durmus), Warchoł, Steszuk, Roginić, Podliński. Trener: Pavol Stano
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
