Dzisiaj ŁKS odnosi trzecie w tym sezonie, zwycięstwo u siebie, ale pierwsze w którym nie strzelił pan bramki. Jak pan ocenia dzisiejsze spotkanie?
Był to typowy mecz walki. Dobrze, że wygraliśmy. Nie zawsze ja muszę strzelać bramki, szczególnie, że zazwyczaj tylko dobijałem strzały kolegów. Dziękuje Bodziowi, że wybronił nam dziś zwycięstwo.
No właśnie, co takiego trener Wesołowski powiedział Wyparle, że po takiej złej passie, potrafił się dziś na tyle uwierzyć w siebie i obronić ten rzut karny?
Czy ja wiem, czy trener musiał cokolwiek mówić? Bodzio jest bardzo dobrym bramkarzem. Zdarzyło mu się kilka błędów, lub raczej wypadków przy pracy. Tym obronionym karnym zmazał zupełnie swoją winę za te wcześniej puszczone bramki.
Zwycięstwo pozwoliło utrzymać kontakt z czołówką. A kiedy ŁKS zacznie wygrywać na wyjazdach?
Na razie cieszymy się, że coraz lepiej się rozumiemy, także z chłopakami, którzy niedawno przyszli. W tej lidze na razie każdy może wygrać z każdym Jeśli Kluczbork urywa punkty Pogoni, a Widzew przegrywa w Ząbkach to o jakiej czołówce mówimy? Dopiero wiosną okaże się kto będzie walczył o awans.
Dziękuję, za rozmowę
Rozmawiał Kuba Tarantowicz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?