Tłumy na treningu ŁKS-u

W poniedziałek do zespołu dołączył Damian Seweryn, który w ubiegłym tygodniu związał się z ŁKS dwuletnim kontraktem. W środę treningi w klubie z al. Unii rozpocznie trzeci z nowych graczy Bartosz Rumańczuk, który załatwia formalności związane z powrotem z Grecji.

Na zajęciach był Piotr Klepczarek, grający ostatnio w Zniczu Pruszków. Wszystko wskazuje na to, że obrońca, który w ekstraklasie zagrał dwa mecze w barwach Stomilu Olsztyn, podpisze umowę.

W ŁKS nie będzie grał za to Piotr Bazler, który w sobotnim test-meczu strzelił nawet gola. Trener Andrzej Pyrdoł uznał, że piłkarz nie będzie wzmocnieniem zespołu.

Nadal z drużyną nie trenuje Paweł Drumlak, ale wciąż mówi się, że odsunięty od zespołu przez poprzedniego trenera Grzegorza Wesołowskiego piłkarz zostanie w Łodzi i będzie bronił barw klubu z al. Unii.

W sobotę ełkaesiacy mają w planach rozegranie pierwszego meczu sparingowego, a ich rywalem będzie Wisła Płock. Przypomnijmy, że z powodów oszczędnościowych piłkarze ŁKS nie wyjadą w tym roku na zgrupowanie. Oby nie miało to wpływu na formę drużyny w nowym sezonie, bo wciąż powtarzamy, że tak, jak łatwo będzie można awansować do ekstraklasy w najbliższych rozgrywkach, nie będzie prawdopodobnie już nigdy. W lidze nie będzie bowiem ani jednego bogatego klubu, za to wiele ledwo wiążących koniec z końcem. Dość powiedzieć, że w ubiegłym tygodniu na pierwszym treningu Odry Wodzisław, która spadła z ekstraklasy, pojawił się... jeden piłkarz Jan Woś i dwóch masażystów. Niewiele lepsza sytuacja jest w większości klubów pierwszej ligi, a poza tym jest prawdopodobne, że w przyszłym sezonie do ekstraklasy awansują aż trzy zespoły, bo najwyższa klasa rozgrywkowa ma być powiększona do 18 zespołów. Według tajnego póki co projektu, z ekstraklasy w najbliższych rozgrywkach spadłby tylko jeden klub.

Tomasz Wieszczycki i Tomasz Kłos, którzy dostali polecenie budowy nowego zespołu, wciąż rozmawiają z piłkarzami, którzy mogliby wzmocnić ŁKS. Na wtorek zapowiedziana jest konferencja prasowa, na której ma zostać przedstawiony nowy partner klubu, ale również nowy piłkarz.