Tomasz Magdziarz zalał się krwią w Grudziądzu. Diagnoza - złamany nos

Głos Wielkopolski, mic
Kontuzja Tomasza Magdziarza na szczęście nie jest groźna
Kontuzja Tomasza Magdziarza na szczęście nie jest groźna Roger Gorączniak
Warta Poznań nie tylko przegrała mecz z Olimpią Grudziądz, ale też straciła Tomasza Magdziarza, który po brutalnym faulu Jarosława Białka złamał nos.

Czytaj relację z meczu: Trwa punktowa passa Olimpii Grudziądz. Nieudany rewanż Warty

Kapitan zielonych tuż przed zakończeniem pierwszej części spotkania został brutalnie sfaulowany przez zawodnika gospodarzy (arbiter pokazał Białkowi czerwoną kartkę). Magdziarz został kopnięty w twarz, zalał się krwią i stracił przytomność. Zawodnik Warty znalazł się w karetce pogotowia, która odwiozła go do szpitala, gdzie przeszedł badania, m.in. tomografem komputerowym. Szkoda że sędzia z Koszalina już wcześniej nie ukarał przynajmniej żółtymi kratkami zawodników gospodarzy, którzy od początku grali bardzo ostro.

- Ma złamany nos, jednak tomografia komputerowa nie wykazała żadnych zmian. Tomek niewiele pamięta z tego zdarzenia, ale wraca już autokarem do Poznania razem z nami - powiedział po meczu kierownik zespołu Warty, Karol Majewski, cytowany przez oficjalną stronę Zielonych.

Głos Wielkopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24