Castaneda przez dwa lata grał dla Sheriffa Tiraspol. W sezonie 2020/21 został królem strzelców ligi mołdawskiej (28 goli w 35 meczach). Z kolei ostatniej jesieni występował w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Kolumbijczykowi na początku roku wygasła umowa z mistrzem Mołdawii. O zawodnika pytały Legia Warszawa oraz Górnik Zabrze. Według informacji Piotra Koźmińskiego 27-latek nie wybierze żadnego z tych klubów. Zwiąże się za to z poznańską Wartą. Przesądziła o tym długość umowy. Castaneda był zainteresowany wyłącznie krótkoterminowym kontraktem, a Zieloni na taki przystali. Latem Kolumbijczyk ponownie chce mieć wolną rękę w poszukiwaniu klubu.
27-latek najczęściej występuje na pozycji numer "10", może grać też w ataku lub na skrzydle.
– Podpisałem kontrakt z Wartą Poznań i chcę pomóc zespołowi osiągnąć to, na co zasługuje. Mam umowę tylko na pół roku, ale przybyłem tutaj, aby pokazać się z jak najlepszej strony i uratować klub, który pisze kolejny rozdział swojej bogatej historii. Zawsze tam, gdzie się pojawiałem, walczyłem o to, aby być najlepszym i pozostawić po sobie dobre wrażenie i myślę, że w Warcie Poznań również mi się to uda – mówi Frank Castaneda.
– W ciągu tych kilku miesięcy chcę pomóc drużynie wydostać się z miejsca, w którym się teraz znajduje. Zależy mi też na tym, żeby kibice zapamiętali mnie z dobrej strony. Cieszę się, że będę mógł rywalizować w Ekstraklasie i nie myślę już teraz o niczym innym, jak tylko o tym, by osiągnąć z kolegami z zespołu cel, który jest przed nami postawiony - dodaje zawodnik.
EKSTRAKLASA w GOL24
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?