Trzech zawodników Radomiaka Radom odesłanych do rezerw. W sobotę zieloni rozegrają w Katowicach sparing z pierwszoligowym GKS

Michał Nowak
Michał Nowak
Ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne, piłkarze Radomiaka wciąż trenują na boisku ze sztuczną nawierzchnią.
Ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne, piłkarze Radomiaka wciąż trenują na boisku ze sztuczną nawierzchnią. radomiak.pl
W najbliższą sobotę, 3 marca, zamiast ligowego meczu, Radomiak Radom rozegra sparing w Katowicach z pierwszoligowym GKS, na podgrzewanej murawie. Tymczasem trzech zawodników pierwszej drużyny - Szymon Stanisławski, Kamil Cupriak i Rafał Stróżka - trenuje z zespołem rezerw.

Radomiak miał w najbliższy weekend rozegrać pierwszą wiosenną kolejkę. Ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne, pojedynek z Rozwojem Katowice został przełożony na inny termin. Zieloni jednak rozegrają w sobotę sparing w Katowicach, z tamtejszym GKS, na podgrzewanej murawie.

- Zagramy w sobotę z GKS-em Katowice na ich boisku naturalnym. Mam nadzieję, że nagle nie załamie się pogoda i nie spadnie duży śnieg, bo wtedy sparing nie doszedłby do skutku - mówi Jerzy Cyrak, trener Radomiaka Radom.

Zieloni nie trenują w komplecie. Na czwartkowych zajęciach zabrakło Leandro, który załatwiał formalności związane z pobytem w Polsce, a także Bartosza Skowrona. Nowy obrońca Radomiaka, w ostatnim sparingu z Motorem Lublin doznał urazu mięśniowego i do treningów wróci w przyszłym tygodniu.

- Największym problemem jest obecnie mróz, bo musimy korygować swoje plany i przede wszystkim nie możemy trenować na boisku z naturalną nawierzchnią. Wpływu jednak na to nie mamy - dodaje szkoleniowiec.

Wiosną w Radomiaku nie będzie występował Adam Wolak. Wypożyczony z Arki Gdynia pomocnik, w rundzie wiosennej będzie grał prawdopodobnie w trzecioligowym KP Starogard Gdański. Z zespołem rezerw, decyzją sztabu szkoleniowego, trenują Kamil Cupriak, Szymon Stanisławski i Rafał Stróżka.

- Mieliśmy dużą grupę zawodników. Należało to skorygować. Rzeczywiście, kilku piłkarzy dostało możliwość poszukiwania nowych klubów. Na dziś nie ma ich w pierwszej drużynie i trenują z zespołem rezerw. Jeśli chcą się rozwijać, to muszą grać w piłkę. Tutaj na tę chwilę mieliby z tym problem, chyba że gra na poziomie ligi okręgowej jest dla nich wystarczająca - tłumaczy szkoleniowiec Radomiaka.

Początek sobotniego sparingu z GKS Katowice zaplanowano na godzinę 13.

Przygotowania do ligowego meczu z Legionovią, radomianie rozpoczną się w poniedziałek, 5 marca. Czy jednak to spotkanie dojdzie do skutku w zaplanowanym terminie, czyli w niedzielę, 11 marca?

- Prognozy na nadchodzące dni są zmienne. Jeśli będą mrozy w nocy, to pewnie nasze boisko nie będzie dostatecznie dobre do tego, aby ten mecz rozegrać. Liczymy jednak, że się ociepli i to spotkanie odbędzie się zgodnie z planem. Od poniedziałku będziemy się do niego przygotowywać - dodaje Jerzy Cyrak.

Autor jest również na Twitterze

ZOBACZ TAKŻE: Stan murawy na stadionie przy ulicy Narutowicza w Radomiu we wtorek, 27 lutego:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trzech zawodników Radomiaka Radom odesłanych do rezerw. W sobotę zieloni rozegrają w Katowicach sparing z pierwszoligowym GKS - Echo Dnia Radomskie

Wróć na gol24.pl Gol 24