Tymoteusz Puchacz prywatnie. Bedoes, tatuaże oraz Julia Wieniawa
Piłkarz nie jednokrotnie dawał do zrozumienia, że bardzo lubi słuchać polskiego rapu. Wychowanek Lecha Poznań za każdym razem jak przyjeżdżał reprezentację potrafił uraczyć swoich kolegów z kadry tym gatunkiem muzycznym na treningach, a przede wszystkim - co nie jest tajemnicą - jednym wykonawcą. Puchacz bardzo od jakiegoś czasu utożsamiał się m.in. z Bedoesem. Jak się okazało sympatia nie wzięła się znikąd. Swego czasu w rozmowie z Łukaszem Wiśniowskim oraz Jakubem Polkowskim na kanał "Foot Truck" wyjawił skąd wzięły się u niego kontakty z raperami.
– Czerpię bardzo dużo z muzyki moich przyjaciół. Bedoes czy Janek-rapowanie to ludzie, z którymi mam częsty kontakt. Ale też Białas, Szpaku, całe SBM. To niejako oni stworzyli mój światopogląd i ten patencik na życie. Słuchając ich płyt wiedziałem, na co byli narażeni wtedy a co teraz przytrafia się mnie. Nauczyli mnie, jak się wtedy zachowywać - przyznał.
Warto przypomnieć, że piłkarz nawet spróbował swoich sił w rapie. Razem z artystą Janem-Rapowanie nagrali utwór "Kante", w którym piłkarz porównuje się do niegdyś znakomitego zawodnika w barwach Leicester City czy Chelsea Londyn - Ngolo Kante. Popularny "Puszka" rapuje tam, że "zap****a" właśnie tak jak francuski pomocnik.
Puchacz szukał miłości, czyli podrywanie Wieniawy na Instagramie
Piłkarz zabłysnął również z innego ciekawego epizodu w Internecie. Mianowicie Puchacz startował do jednej z celebrytek Julii Wieniawy podczas jednej ze wspólnych imprez. Popularna aktorka tuż po rozstaniu z Nikodemem Rozbickim miała się świetnie bawić z piłkarzem, który wówczas pozwolił sobie na odrobinę czułości.
Oto wszystkie spektakularne akcje Tymoteusza Puchacza w karierze. Nie tylko piłkarz z niego dobry. Kliknij w przycisk i zobacz je wszystkie!
Później nieudolnie były piłkarz Lecha Poznań próbował ją komplementować w programach. Między innymi w "Hejt Parku" na Kanale Sportowym pozwolił sobie na publiczne komplementowanie celebrytki, a w ramach wówczas "Hot16Challenge" pozwolił ją sobie nominować do popularnej akcji. Jak odpowiedziała sama zainteresowana na takie zaloty? - Dajcie już z tym spokój... Ile można?! - przyznała zirytyowana wpisami piłkarza pod jej postami na Instagramie.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?