Widzew zagra z KSZO

Dotychczas to „Widzewiacy” lepiej prezentują się w ligowych spotkaniach. Drużyna prowadzona przez Pawła Janasa zgromadziła 13 punktów, lecz z powodu niewyjaśnionej do końca sprawy grzechów korupcyjnych, nie plasuje się w czołówce tabeli. Zawodnicy KSZO wywalczyli dziesięć punktów. W poprzedniej kolejce Widzew bezbramkowo zremisował w Lublinie z miejscowym Motorem, zaś popularne „KSZOki” w Ostrowcu wygrały z Dolcanem 1:0.

Do tej pory między drużynami doszło do 12 konfrontacji zarówno w ekstraklasie, jak i pierwszej lidze. Łódzki klub siedmiokrotnie zdobywał komplet punktów, zawodnicy KSZO natomiast dwa razy zwycięsko schodzili z boiska. Tylko raz padł remis.

Faworytem dzisiejszego spotkania wydaje się łódzki klub, chociaż piłkarze z Ostrowca w Łodzi łatwo skóry nie oddadzą. - Jedziemy na mecz z Widzewem i oczywiście postaramy się uzyskać tam jak najkorzystniejszy rezultat. Z pewnością łatwo nie będzie, ale jak w każdym spotkaniu powalczymy o punkty – mówi Michał Wróbel, bramkarz KSZO. Zawodnicy Widzewa także nie bagatelizują najbliższego przeciwnika. - KSZO wywalczył trzy punkty z ŁKS-em, czy też Dolcanem Ząbki. Oczywiście nie można zapomnieć o ich wysokiej porażce z Wartą Poznań na wyjeździe aż 6:0. Ale taka jest liga. Każdy może wygrać z każdym. Najważniejsze, abyśmy skupili się na własnej postawie. Jeżeli my zagramy dobre zawody, to rywalowi będzie ciężko cokolwiek zdziałać – komentuje Marcin Robak, napastnik czerwono-biało-czerwonych.

Gospodarze do tego spotkania przystąpią bez trzech podstawowych zawodników, bowiem Mindaugas Panka, Darvydas Sernas i Piotr Grzelczak przebywają na reprezentacyjnych zgrupowaniach. Podopieczni Roberta Kasperczyka na murawę wyjdą w niemal najsilniejszym składzie. Jedynie kontuzjowany Piotr Wtorek obejrzy mecz z trybun.

Początek spotkania o godzinie 18:45. Do tej pory sprzedanych zostało blisko siedem tysięcy wejściówek. Jeżeli jednak nie możesz na żywo obejrzeć tego spotkania, zapraszamy na relację LIVE prosto ze stadionu przy al. Piłsudskiego!