Wisła Kraków. Kibice dopingowali „Białą Gwiazdę” na meczu z Polonią Warszawa

Tym razem kibice Wisły nie zaprezentowali jakiejś specjalnej oprawy. Skoncentrowali się natomiast na głośnym dopingu dla swojej drużyny. Przy okazji meczu z Polonią kibice zorganizowali natomiast akcję wsparcia dla swojego „gniazdowego”, czyli osoby, która od lat kieruje dopingiem na stadionie przy ul. Reymonta. Otrzymał on niedawno aż trzyletni zakaz stadionowy za... wulgaryzmy. Sprawa trafił do sądu z inicjatywy policji, a rozpatrywany był barażowy mecz z Puszczą Niepołomice. Wyrok nie jest na razie prawomocny, kolejna rozprawa, apelacyjna zaplanowana jest na styczeń. Na razie kibice przygotowali list w obronie swojego „gniazdowego”, a podpisać się miała pod nim również część piłkarzy Wisły.

Przed meczem uczczono pamięć zmarłego niedawno trenera Wojciecha Łazarka, m.in. szkoleniowca „Białej Gwiazdy” i reprezentacji Polski. Po minucie ciszy kibice skandowali głośno imię i nazwisko tego trenera.

W przerwie przypomniano natomiast w pierwszą rocznicę śmierci Krzysztofa Mrówkę. Byłego dziennikarza, który przez lata pisał również o Wiśle, był również spikerem na jej meczach.

Na meczu Wisła - Polonia obecni byli kibice gości. To akurat nie było żadne zaskoczenie, bo fani „Czarnych Koszul” nie przyłączyli się do akcji bojkotowania „Białej Gwiazdy” przez kibiców innych klubów i byli obecni już na niedawnym meczu w Pucharze Polski.

A po końcowym gwizdku kibice wspólnie z piłkarzami świętowali ostatnie już w 2023 roku zwycięstwo.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce