Wisła zagra dziś z Unią Tarnów. Szansę otrzyma syn Clebera

Bartosz Karcz, Andrzej Mizera / Gazeta Krakowska
Cleber zakończył już karierę, jednak teraz szansę w Wiśle dostanie jego syn
Cleber zakończył już karierę, jednak teraz szansę w Wiśle dostanie jego syn Andrzej Banaś/Polskapresse
Piłkarze Wisły Kraków zagrają dzisiaj z Unią w Tarnowie o godz. 18 ostatni sparing przed tym jak rozjadą się na urlopy. W spotkaniu tym szansę zaprezentowania swoich umiejętności otrzyma najprawdopodobniej Lucas Guedes, czyli starszy syn byłego piłkarza Wisły, Clebera.

Lucas już kilka dni temu na jednym z portali społecznościowych zakomunikował, że został zaproszony na treningi pierwszej drużyny. Wczoraj rzeczywiście wziął udział w zajęciach zespołu Michała Probierza, a dzisiaj być może zagra po raz pierwszy w dorosłej drużynie.

Jeśli Lucas zaprezentuje się z dobrej strony, to być może będzie częściej brany pod uwagę przez Probierza. Trenera Wisły już przekonał do siebie natomiast Michał Miśkiewicz. Bramkarz, który jeszcze do końca czerwca ma ważny kontrakt z AC Milan, od 1 lipca zwiąże się umową z "Białą Gwiazdą". - Jesteśmy przekonani, że warto zainwestować w tego chłopaka - mówi wiceprezes ds. sportowych Wisły, Jacek Bednarz.

Do uzgodnienia pozostały jeszcze tylko szczegóły kontraktu Miśkiewicza. W grę wchodzi albo kontrakt od razu dwu-, trzyletni, albo umowa roczna z opcją przedłużenia na kolejne dwa lata. Zanim Miśkiewicz podpisze kontrakt będzie musiał jeszcze przejść testy medyczne.

Bliski podpisania kontraktu jest również pierwszy bramkarz Wisły, Sergei Pareiko. Reprezentant Estonii wypowiedział się nawet w mediach w swoim kraju, że już związał się umową z Wisłą. Nie do końca tak to wygląda. Owszem, wszystkie szczegóły jego umowy zostały ustalone, a kontrakt przygotowany. Jednak Pareiko podpisze dokumenty, gdy wróci z meczów swojej reprezentacji. Przypomnijmy, że bramkarz zwiąże się z Wisłą na najbliższy sezon, a w umowie zostanie zawarta klauzula przedłużenia kontraktu o kolejny rok.

To wszystko powinno nastąpić w najbliższym czasie, a tymczasem dzisiaj wiślacy wezmą udział w prawdziwym święcie piłkarskim, jakie szykuje się w Tarnowie. Przyjazd Wisły wywołuje w tym mieście duże emocje.

- Wykorzystaj szansę! Bryluj ładnie, ale nie kosztem drużyny - takie m.in. słowa na dzisiejszej odprawie przed sparingiem usłyszą od trenera Tomasza Kijowskiego zawodnicy Unii. Wczoraj w południe na największe piłkarskie wydarzenie w Tarnowie ostatnich lat sprzedano już ponad dwa tysiące biletów.

To wprawdzie sparing, ale niesie olbrzymi ładunek pozytywnych emocji. - Takiej drużyny w Tarnowie dawno nie było. Kibice wciąż pytają o ten mecz. Dla nich wizyta "Białej Gwiazdy" jest świętem - nie ma wątpliwości trener "Jaskółek".

Szkoleniowiec pierwszy raz jako trener zmierzy się z Wisłą. Jako zawodnik w barwach Unii grał z nią dwukrotnie w sezonie 1995/96. - To były bardzo wyrównane spotkania. W Krakowie przegraliśmy 1:2. Przy stanie 0:1 pechowo straciliśmy drugiego gola, którego strzelił Grzegorz Pater. W rundzie rewanżowej postaraliśmy się o niespodziankę. Wówczas walczyliśmy o utrzymanie. Krakowianie o ekstraklasę. Wygraliśmy 1:0. Dziś na boisku mecz będzie miał inny przebieg. Dla moich zawodników jest nagrodą za wywalczony awans do drugiej ligi. Rzadko się zdarza, żeby trzecioligowcy zmierzyli się z tak mocnym przeciwnikiem - twierdzi Kijowski.

Czy ten mecz dla niektórych zawodników "Jaskółek" okaże się trampoliną do kariery? - Mam w składzie zdolnych młodych chłopaków. W kwietniu szczególnie wyróżniali się maturzyści. Teraz troszkę spuścili z tonu, ale zastąpili ich inni - zachwala Kijowski.

Na dzisiejszy mecz wejściówki można nabyć w siedzibie Unii oraz na stadionie. Jego bramy otwarte będą od godz. 16. Kibiców czeka kilka atrakcji. W przerwie mają być losowane m.in. koszulki. Po końcowym gwizdku piłkarze Wisły przez 30 minut mają rozdawać autografy. Będzie też można z nimi zrobić sobie zdjęcia. Dochód z meczu zostanie przekazany na działalność drużyny "Jaskółek".

Unia do tego meczu przystąpi jako świeżo upieczony beniaminek drugiej ligi. Awans zapewniła sobie wyjazdowym bezbramkowym remisem z Limanovią.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24