Yaya Toure ma problem z cichymi wielbicielkami. "Zastanawiam się, co one mają w głowach"

Foto Olimpik/X-news
Nie rywale z boiska, a… fanki. To właśnie z nimi największy problem ma Yaya Toure. Piłkarz Manchesteru City w jednym z wywiadów przyznał, że nękają go ciche wielbicielki. - Aby uciec od nich, regularnie zmieniam numer telefonu. Jednak to nie zawsze pomaga. Nie rozumiem, dlaczego tyle kobiet chce spędzić ze mną noc, skoro mam żonę. Często zastanawiam się, co one mają w głowach - powiedział Toure. 31-latek dodał również, że unika wszelkich imprez. Piłkarz woli spędzać wieczory w domu, gdyż jest z natury cichą i skromną osobą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24