Adam Łopatko, opiekun Stomilu Olsztyn:
- Pierwsza połowa była beznadziejna w naszym wykonaniu. Czekaliśmy na wyrok, dostaliśmy bramkę, choć mieliśmy na początku jedną sytuację, po której to my mogliśmy strzelić gola. W drugiej odsłonie wszystko diametralnie się zmieniło. Nie potrafiliśmy jednak tak dogodnej okazji, jaką miał Tomek Bzdęga, wykorzystać. Wydaje mi się, że przynajmniej na jedną bramkę zasłużyliśmy. Przegraliśmy bardzo ważny mecz, ale nie spadliśmy z ligi. Jestem przekonany, że nie spadniemy, jeśli będziemy grać tak, jak w drugiej połowie.
Jan Żurek, trener drużyny z Tych:
- To na pewno był mecz nie o trzy, a o "sześć" punktów. Byliśmy po dwóch porażkach i właśnie najpiękniejsze dzisiaj jest zwycięstwo. Oczywiście radość z tej wygranej była bardzo duża. Mierzyliśmy się z dobrą drużyną, którą nie raz obserwowaliśmy. Tak jak jednak wspomniałem, dzisiaj liczy się tylko to zwycięstwo, nic więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?