"Yes, yes, yes!" - mógł o północy krzyknąć Kamil Grosicki, kiedy dopięto szczegóły jego transferu z Rennes do Hull City. Internauci do końca nie wiedzieli, czy się uda, więc przypomnieli, jak to było latem, gdy skrzydłowemu w ostatniej chwili nie wyszedł transfer do Burnley.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!