Cyrak: Problem lechitów leży w głowach

Mateusz Wittig
Jerzy Cyrak
Jerzy Cyrak Marek Zakrzewski
Lech Poznań w zeszłym tygodniu sprawił niemiłą niespodziankę swoim kibicom, przegrywając w Islandii ze Stjarnan 0:1. Drugi trener "Kolejorza" postarał się wyjaśnić przyczyny porażki, a także odniósł się do meczu rewanżowego.

Podopieczni Mariusza Rumaka podczas pełnych 90. minut spotkania, stworzyli sobie mnóstwo okazji na strzelenie bramki. Ostatecznie nikt do siatki nie trafił, co zemściło się tuż po przerwie, kiedy to ekipa z Islandii objęła prowadzenie. Jerzy Cyrak jest jednak przekonany, że Lech w Poznaniu dopełni formalności i awansuje dalej.

- To nie jest kwestia umiejętności. W naszym zespole nie ma zawodników, którzy nie potrafią grać w piłkę. Problem jest w głowach. To kwestie mentalne i psychologiczne uniemożliwiły nam wywiezienie korzystnego rezultatu z Islandii. Jeśli w czwartek wyjdziemy z odpowiednim nastawieniem, to ono wystarczy, by odrobić straty i zakwalifikować się do kolejnej rundy - mówił asystent Mariusza Rumaka.

Wypowiedź drugiego trenera skomentował także obrońca Lecha Tomasz Kędziora. - Chcemy wygrać ten mecz kilkoma bramkami i z takim nastawieniem wyjdziemy w czwartek na boisko. To pozwoli nam spokojnie zwyciężyć - dodał.

Źródło: lechpoznan.pl

Obserwuj autora na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24