Dolcan - Bogdanka LIVE! Ząbkowianie w drodze po kolejne zwycięstwo

Dolcan Ząbki - GKS Bogdanka - tekstowa relacja na żywo w Ekstraklasa.net

- Spotkanie z Olimpią idzie w zapomnienie. Teraz liczy się tylko i wyłącznie Bogdanka - mówił w bojowym nastroju po zwycięstwie nad Olimpią Grudziądz, trener Robert Podoliński. Jeszcze kilka zwycięskich spotkań i Dolcan zostanie rewelacją sezonu. W sumie już został. Ząbkowianie tej wiosny wygrali wszystkie mecze. Bilans bramkowy jest imponujący: osiem goli strzelonych, zero straconych!

Wyniki indywidualne piłkarzy także robią wrażenie. Rafał Leszczyński nie wyjmował piłki z siatki od 512 minut. Ostatni raz skapitulował w 16. kolejce w Gdyni, po wygranej 2:1 z Arką.

Solidna praca panaceum?

Wszyscy w Ząbkach są dumni z piłkarzy, z każdych stron słyszy się pochwały dla zawodników i trenera. Mimo to skromność i pokora nie opuszcza zespół. - Robimy to, co do nas należy. Liczy się wyłącznie kolejne spotkanie, nie ważne czy będzie wygrane, czy przegrane - słyszy się z ust szkoleniowca Dolcanu to twierdzenie jak nieustającą mantrę. Ciężko przepracowany okres zimowy procentuje. Minimalna porażka z Polonią, remis z Legią i wygrana nad Koroną nie były przypadkowe. Ten zespół stać na wiele i ta runda to potwierdza. Gratulacje posypały się już z ust m.in. Wojciecha Stawowego i Tomasza Asensky. Pytanie tylko, czy piłkarzom z Ząbek wystarczy sił na całą rundę?

- Nie może się powtórzyć sytuacja z poprzedniej rundy, że początek także mieliśmy udany, ale środek rundy przespaliśmy. Musimy grać równo przez całą wiosnę - powiedział po meczu z Olimpią Grudziądz cytowany przez oficjalną stronę Dolcanu, obrońca Piotr Klepczarek.

Spotkanie z Bogdanką wydaje się pozornie łatwe dla gospodarzy. Dolcan ma przewagę w mentalności, grają kombinacyjną piłkę, w drużynie panuje świetna atmosfera. Faktem jest jednak, że statystyki z poprzednich spotkań Dolcanu z Bogdanką przemawiają za rywalami. Po raz ostatni Dolcan wygrał z Bogdanką 31 października 2009 roku. Wówczas ząbkowianie rozjechali przeciwnika niczym walec 4:0. Bohaterem meczu został Marcin Tataj (zaliczył hat-trick), a cegiełkę do zwycięstwa niegrający już w Ząbkach Marcin Stańczyk. Wygrana mogła być wyższa, gdyby Piotr Kosiorowski wykorzystał rzut karny.

Koleje Bogdanki

Wiosna podopiecznym Piotra Rzepki zwyczajnie nie sprzyja. Ba, zaledwie sześć wywalczonych punktów w pięciu spotkaniach szału nie robi. Początek rundy zapowiadał się obiecująco, ponieważ Bogdanka zremisowała z Miedzią Legnica 2:2. Następnie wpadka na wyjeździe z Okocimskim Brzesko i remis 1:1. Za chwilowy przebłysk można było uznać zwycięstwo w Łęcznej z Arką Gdynia 2:1. Tydzień później Bogdanka poległa z GKS Katowice 1:0. W ostatniej kolejce najbliżsi rywale Dolcanu po raz kolejny nie zachwycili. Bezbramkowy remis ze Stomilem Olsztyn można uznać za porażkę zespołu Piotra Rzepki.

Na niekorzyść Bogdanki przemawia także bilans spotkań na wyjeździe. W jedenastu spotkaniach 1. ligi Bogdanka ani razu nie wygrała na boisku rywala! Zaledwie pięć remisów i sześć porażek czyni Dolcan zdecydowanym faworytem sobotniego pojedynku.

Można także postawić tezę, że Bogdanka przegrywa spotkania na własne życzenie. Łęcznianie są jedną z najczęściej kartkowanych drużyn w lidze. W ostatnim meczu ze Stomilem Olsztyn z boiska wyleciał Czech Tomáš Pešír. Dwa tygodnie temu, przeciwko GKS Katowice przedwcześnie spotkanie zakończyło aż dwóch piłkarzy Bogdanki: Dawid Sołdecki i Michał Renusz! Bezmyślnie osłabienie zespołu odbija się potem na następnym meczu, a tak było w przypadku Bogdanki. Brak podstawowego zawodnika w składzie obniża zarówno jakość jak i siłę drużyny.

Kot lepszy?

Gdyby brać pod uwagę wyłącznie formę obydwu zespołów na chwilę obecną, to zdecydowanym faworytem jest Dolcan. Z drugiej strony, jeśli ząbkowianie od ponad trzech lat nie potrafią uporać się z drużną Łęcznej, to można spodziewać się pierwszej porażki Dolcanu tej wiosny. Forma czy passa? Kto okaże się lepszy w sobotnie popołudnie, zweryfikuje boisko.

PZPN wyznaczył głównego sędziego na sobotni mecz. Arbitrem spotkania Dolcan Ząbki - GKS Bogdanka będzie Mariusz Złotek. Sędzia ze Stalowej Woli po raz drugi w sezonie poprowadzi mecz Dolcanu. Poprzednie zakończyło się porażką ząbkowian z Miedzią Legnica (2:3).

Od wiosny bramki i skróty z meczów 1. ligi obejrzysz w Ekstraklasa.net!