Dolcan chce pokazać ząbki, ale Sandecja też

Rafał Kamieński /Gazeta Krakowska
Dolcan Ząbki 1:0 Widzew Łódź
Dolcan Ząbki 1:0 Widzew Łódź Piotr Werewka
Środowe spotkanie ma dla Sandecji duże znaczenie. Podtrzymanie na własnym boisku znakomitej passy bez porażki i wygrana pozwoli bardziej zadomowić się w ciasnym środku tabeli. Co za tym idzie, spokojniej przygotowywać się do arcytrudnego meczu z Widzewem w najbliższy poniedziałek.

Dobrze, że wrócił Jano Frohlich, ale komfortowej sytuacji Dariusz Wójtowicz nadal nie ma. Ze składu wypadli bowiem Tidiane Niane, który w Poznaniu obejrzał czerwoną kartkę, i Rafał Berliński - będzie pauzował za kartki żółte.

Zamiast nich do składu dołączyli Madrin Piegzik, pokutujący ostatnio za czerwoną kartkę, i Marcin Stefanik, który odpoczywał po czterech żółtkach. Nie jest jasne, czy wystąpi i ile spędzi czasu na boisku Michał Jonczyk, który jak wiadomo wprowadza do gry Sandecji sporo ożywienia i brawurowej pomysłowości. Zaraz po meczu wyjeżdża na konsultację kadrową U-19, ale powołanie utalentowanego młodziana przez Michała Globisza nie jest żadnym zaskoczeniem.

Największy kłopot ma trener w ataku. Bania z Aleksandrem zagrali w Poznaniu przeciętnie. Od pierwszych minut może więc wybiec na murawę dawno nie widziany Wojciech Fabianowski. Ostatnio w meczu rezerw strzelił dwa gole i chyba wraca do normalnej dyspozycji. Początek meczu przy ul. Kilińskiego o godz. 15.00, czyli godzinę wcześniej niż początkowo planowano w terminarzu. Kasy biletowe będą otwarte od godz. 12.00, ale bilet będzie można już kupić w sekretariacie od godz. 8.00 rano.

Zawody poprowadzi Tomasz Garbowski z Kluczborka, który w ubiegłym sezonie prowadził derby Sandecji z Kolejarzem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24