Relacja na żywo z meczu Garbarnia Kraków – Wigry Suwałki w Ekstraklasa.net!
Na zupełnie innych biegunach
Nikt po 45 minutach zeszłotygodniowego spotkania z Pelikanem Łowicz nie spodziewał się, że po końcowym gwizdku arbitra Garbarnia będzie schodzić z bagażem aż pięciu goli. W drugiej połowie w ekipie "Brązowych" coś ewidentnie pękło i przełożyło się to na taki, a nie inny wynik. Dziś trzeba zagrać zupełnie inaczej, a duża rola trenera w tym, aby piłkarze jak najszybciej zapomnieli o tamtym meczu i ze "zresetowaną głową" podeszli do kolejnych starć.
Sytuacja gospodarzy jest nie do pozazdroszczenia. Ostatnie miejsce w tabeli i coraz większa strata do bezpiecznej strefy powoduje, że nastroje w szeregach gospodarzy nie są najlepsze. W zupełnie innym położeniu jest drużyna z Suwałk, która po 11 kolejkach jest na czwartym miejscu i traci do lidera zaledwie dwa punkty.
Wigry będą jeszcze mocniejsze?
Mimo, że drużyna Wigier poczyna sobie, jak do tej pory przyzwoicie, to zanosi się na to, że rywalizacja w klubie będzie jeszcze większa. Do treningów powrócili bowiem już Paweł Omilianowicz, Mateusz Romachów i Adrian Karankiewicz.
Na tą chwilę kontuzjowany jest jedynie Valentin Jeriomenko, natomiast Tomasz Tuttas jest zawieszony za żółte kartki.
Rok temu triumfowały Wigry
Obie ekipy grały ze sobą w poprzednim sezonie. Lepiej tę rywalizację zapamiętali na pewno piłkarze z Suwałk, którzy dwa razy okazali się lepsi od Garbarni. Na własnym terenie Wigry wygrały po zaciętym meczu 3:2, natomiast na Suchych Stawach pokonali „Garbarzy” skromnie 1:0.
Kolosalne znaczenie!
Wszystko wskakuje na to, że spotkanie przeciwko drużynie Wigier będzie miało kolosalne znaczenie nie tylko dla całego sztabu szkoleniowego ale także i dla klubu. Ewentualna porażka może już odebrać jakiekolwiek nadzieję na osiągnięcie celu, który był postawiony przed sezonem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?