Górnik Łęczna po pierwszym tygodniu treningów: tylko dwóch graczy na testach

Daniel Harasim
Pierwszoligowy Górnik Łęczna ma za sobą już tydzień treningów po świątecznej przerwie. W przeciwieństwie do większości ligowych rywali w Łęcznej nie odbywa się wielkie testowanie, a pod okiem Jurija Szatałowa trenowało tylko dwóch sprawdzanych zawodników.

Łęcznianie zimowe przygotowania rozpoczęli 6 stycznia. Na pierwszym treningu Veljko Nikitović i spółka mogli powitać dwóch nowych kolegów – zakontraktowanych jeszcze przed Nowym Rokiem Łukasza Mierzejewskiego i Miroslava Bożoka. Sztab szkoleniowy pierwszoligowca obserwował także dwie całkiem nowe twarze – Kanadyjczyka Charliego Trafforda oraz wyłowionego przy okazji zeszłorocznego sparingu „castingowego” młodzieżowca, Wojciecha Kalinowskiego.

Ten pierwszy jest środkowym pomocnikiem, ma 21 lat i w zakończonym niedawno sezonie fińskiej Veikkausliigi był zawodnikiem czwartej ekipy tabeli, IFK Mariehamn. W ogólnej liczbie 33 spotkań swojej drużyny na boisku pojawił się tylko siedmiokrotnie, strzelając 2 bramki. Wcześniej grał w rezerwach drugoligowego holenderskiego De Graafschap. Kanadyjczyk został już przez Jurija Szatałowa odesłany, jednak niewykluczone, że wystąpi jeszcze w jednej z gier sparingowych.

Wojciech Kalinowski to owoc zorganizowanego w listopadzie ubiegłego roku meczu kontrolnego, w którym przed trenerami Górnika zaprezentować się mogli młodzi zawodnicy z ambicją reprezentowania zielono-czarnych barw. 20- latek jest skrzydłowym, występuje w czwartoligowym KS Łomianki. Kalinowski nie został, wzorem Trafforda, przedwcześnie odesłany i możliwe jest, że pojedzie z Górnikiem na obóz do Rybnika.

W ubiegłym tygodniu łęcznianie trenowali lekko, a od soboty dostali wolne do czwartku. Tego dnia zacznie się już praca na pełnych obrotach – sztab szkoleniowy zaplanował po dwa treningi dziennie. Obóz w Rybniku rozpocznie się 20 stycznia, a Jurij Szatałow zabierze ze sobą 25 lub 26 zawodników. Górnicy na Śląsku zagrają dwa sparingi - 22 stycznia z Rozwojem Katowice oraz 25 stycznia z GKS Katowice. Do Łęcznej powrócą dzień po drugim meczu kontrolnym.

Jurij Szatałow wciąż usilnie poszukuje wzmocnień. Zależy mu przede wszystkim znalezienie wszechstronnego napastnika, klasycznej „9”, a także kilku młodzieżowców do wsparcia drugiej linii i bloku defensywnego. Prawdopodobnie nikt taki nie znajdzie się w kadrze przed rybnickim zgrupowaniem, bowiem sztab szkoleniowy nie przewiduje testów przed jego zakończeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24