Gostomski, bramkarz Korony: Pompka jest niepotrzebna

(SAW)
Po efektownej wygranej 5:0 z Lechią W Gdańsku, oczekiwania przed kolejnym meczem Korony w ekstraklasie są ogromne. Kielczanie muszą poradzić sobie z presją w piątkowym meczu ze Śląskiem Wrocław, który rozpocznie się o godzinie 18.

ZOBACZ TAKŻE:
Wypadek dwóch samochodów na alei Solidarności w Kielcach

- Spodziewaliśmy się tej tak zwanej pompki – ocenia Maciej Gostomski, bramkarz Korony. -Oczywiście wygrana w Gdańsku 5:0 była fantastyczna, wyszedł nam mecz, ale trzeba zejść na ziemię i to bardzo szybko, bo w Gdańsku graliśmy w poniedziałek, a w piątek jest już mecz ze Śląskiem. I jak czytam Internet i analizuję całą tą otoczkę wokół piątkowego meczu, to mam wrażenie, że jak nie wygramy jakieś 4:0, to będzie tragedia. To nie jest dla nas dobre. Dlatego nie może być hurraoptymizmu, tylko spokojnie musimy robić swoje – dodaje Gostomski.

Maciek zdaje sobie sprawę, że Koronę czeka trudny pojedynek. Szczególnie niebezpieczny może być Marcin Robak, czołowy strzelec ekstraklasy z 10 bramkami. Obaj znają się dobrze ze wspólnej gry w Lechu Poznań.

- Marcin to bardzo niebezpieczny zawodnik. Silny i dynamiczny, lewa, prawa noga i mocna głowa. Musimy zwrócić na niego uwagę – twierdzi Gostomski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gostomski, bramkarz Korony: Pompka jest niepotrzebna - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24