Jesienią, a w sumie to latem (mecz odbył się w sierpniu) górą był Świt, który po bramce Dariusz Zjawińskiego wygrał 1:0. I dzisiaj też o końcowym triumfie może zadecydować jedno trafie. Dla obu drużyn najważniejsze dzisiaj będzie nie przegrać. Tym samym może być świadkami piłkarskich szachów.
Zawodnicy i trenerzy zapewniają jednak, że o żadnych szachach mowy nie ma i spotkanie będzie ofensywne. - W dzisiejszym meczu spotkają się dwie drużyny z czołówki tabeli i obie z pewnością będą chciały wygrać. Nie powinno być więc murowania bramki, natomiast kibice będą świadkami ciekawej, otwartej ofensywnej gry z obu stron. Zespół Świtu na pewno jest mocno podrażniony ostatnią porażką w Otwocku i dzisiaj będzie chciał odrobić stracone punkty, my natomiast postaramy się skutecznie mu w tym przeszkodzić - mówił na łamach Dziennika Polskiego Marcin Jałocha, trener dzisiejszych gości.
Na pewno podknięcie którejś z dwóch wskazanych wyżej drużyn (może obu?) będzie chciał wykorzystać lider - Kolejarz Stróże, które na własnym obiekcie podejmować będzie znajdującą się na trzecim od końca miejscu - Condordię Piotrków Trybunalski.
Swoją okazję na awans w tabeli będzie miała też czwarta Resowia. Rzeszowianie mają punkt straty do lidera, a dzisiaj zgrają w Elblągu z Olimpią. W sierpniu biało-czerwoni pewnie rozbili rywala 5:1.
Na łatwe punkty liczy za to szóste Okocimski Brzesko. Ekipa, mająca na koncie 42 punkty, jedzie do ostatniej w tabeli ekupy z Wolbromia. Przebój zdobył na razie zaledwie 15 "oczek" i jeśli dzisiaj się nie przebudzi, to widmo spadku w trzecioligową odchłań stanie się faktem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
