Kaczmarek: W tej lidze w ogóle nie gra się łatwo

Express Ilustrowany
Marcin Kaczmarek zapewnił  ŁKS-owi punkt w meczu z Polkowicami
Marcin Kaczmarek zapewnił ŁKS-owi punkt w meczu z Polkowicami Maciej Stanik
- Wolimy nie zaprzątać sobie głowy matematyką. Oczywiście wiemy, jaką mamy przewagę nad trzecią Flotą, ale ciągle nie jest ona wystarczająca - mówi piłkarz ŁKS Łódź, Marcin Kaczmarek.

Cel, jakim jest awans ŁKS do ekstraklasy, jest już na wyciągnięcie ręki. Gdzie zamierzacie go wywalczyć?
Nie wiemy jeszcze, gdzie to się stanie. Chcemy za to wywalczyć go możliwie jak najszybciej. Najfajniej byłoby cieszyć się z sukcesu z własnymi kibicami. Może stanie się to już we wtorek, podczas spotkania z GKS Katowice, a jak nie, to raczej na pewno przy okazji meczu z Flotą Świnoujście.

W szatni liczycie już brakujące do awansu punkty?
Nie, wręcz przeciwnie - wolimy nie zaprzątać sobie głowy matematyką. Oczywiście wiemy, jaką mamy przewagę nad trzecią Flotą, ale ciągle nie jest ona wystarczająca.

Wydaje się, że kluczowe będą najbliższe dni. W sobotę zmierzycie się z Odrą, a we wtorek z GKS Katowice. Kiedy cel jest tak blisko, gra się łatwiej czy trudniej?
W tej lidze w ogóle nie gra się łatwo. Chyba nerwy nie spętają nam nóg i jeśli wygramy oba spotkania, nic nie odbierze nam awansu.

Miał pan duży udział w zdobyciu punktu w Polkowicach i trzech w Łodzi. Forma rośnie?
Rzeczywiście, w ostatnich dniach dobrze się czuję. W Polkowicach udało mi się zdobyć pierwszego gola w ŁKS, a w sobotę wywalczyć rzut karny.

Mimo to mecz z Termalicą po raz pierwszy zaczął pan na ławce rezerwowych. Dlaczego?
O to trzeba zapytać trenerów. Widać taką obrali taktykę.

Wcześniej wystawiali pana na obronie, gdzie chyba nie czuje się pan najlepiej?
Nie, dlaczego. W defensywie grałem już w Lechii. Ja jestem zawodnikiem, który wszędzie sobie poradzi. Ostatnio występowałem na lewej i prawej obronie, a w sobotę zagrałem na lewej pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24