Na błędy naszego zawodnika w defensywie zwrócili uwagę pracownicy dziennika "L'Equipe". "Dwie bramki Habiba Diallo pogrążyły AS Monaco i Kamila Glika" tak zatytułowali relację ze spotkania FC Metz - AS Monaco. Reprezentant Polski ma na swoim koncie sprokurowany rzut karny. Próbując zablokować uderzenie rywala, piłka niefortunnie uderzyła w jego rękę. Strzelec z jedenastu metrów Habib Diallo wykorzystał również inną pomyłkę Polaka. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Kamil Glik próbował wybić futbolówkę przed siebie. Ta wylądowała jednak prosto pod nogami Diallo, który skorzystał z prezentu.
Zdaniem francuskiej prasy Kamil Glik był najsłabszy na boisku w meczu FC Metz - AS Monaco. Kapitan drużyny jest krytykowany za słabe mecze, a kibice domagają się zmiany personalnej w składzie na następne spotkania.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?