Zagłębie Sosnowiec - ŁKS Łódź 1:0 (1:0)
Gol 1:0 Maksymilian Rozwandowicz (9).
Zagłębie: Mateusz Kos - Filip Borowski, Dominik Jończy (87, Dean Guezen), Ołeksij Bykow, Marcel Ziemann - Konrad Wrzesiński (72, Patryk Bryła), Maksymilian Rozwandowicz, Sebastian Bonecki, Wojciech Szumilas (72, Meik Karwot), Maksymilian Banaszewski - Szymon Sobczak (87, Marek Fabry). Trener: Marcin Malinowski.
ŁKS: Aleksander Bobek - Kamil Dankowski (87, Kelechukwu Ibe-Torti), Nacho Monsalve, Adam Marciniak, Milan Spremo (87, Grzegorz Glapka) - Bartosz Szeliga, Michał Mokrzycki, Władysław Ochronczuk (46, Damian Nowacki), Dawid Kort (46, Maciej Śliwa), Michał Trąbka - Stipe Jurić (59, Piotr Janczukowicz). Trener: Kazimierz Moskal.
Sędziował: Łukasz Kuźma (Białystok).
Żółte kartki: Guezen, Fábry - Monsalve, Marciniak, Nowacki.
Widzów: 6.440.
Już w 9 minucie meczu gola strzelił Maksymilian Rozwandowicz. Po krótko rozegranym wolnym były ełkaesiak popisał się potężną bombą, której nie zatrzymał Aleksander Bobek. Maks nie cieszył się po tym golu, pamięta, że w ŁKSspędził pięćdługich lat. Zrezygnował z niego trener Kazimierz Moskal, więc piłkarz może mówić o zemście.
W czerwcu 2022 roku trener ŁKS Kazimierz Moskal rezygnując z Rozwandowicza mówił: - Takie jest życie. Ja też kiedyś myślałem, że całą karierę spędzę w Wiśle Kraków, a musiałem odejść do Lecha Poznań. Wierzyłem, że na stałe osiądę w Krakowie, ale jeden z trenerów powiedział mi, że nigdy nie wiadomo co życie przyniesie. Maks ma wiele zalet i spędził w ŁKS sporo czasu. Jednak nie widziałem go na tej pozycji, na której gra i otwarcie mu to powiedziałem. Szukam zawodnika o innej charakterystyce.
Maks bardzo chciał się pokazać w tym meczu i walczył za dwóch. Miał nieco ułatwione zadanie, bo brak Pirulo i Mateusza Kowalczyka w drugiej linii łodzian był widoczny.
W drugiej połowie jedyną dogodną okazję miał Piotr Janczukowicz, ale strzelił głową niecelnie.
Czwartą żółtą kartką ukarany został Adam Marciniak i nie zagra przeciwko Wiśle.
Jak nie będziemy wykorzystywać stuprocentowych okazji, nie będziemy wygrywać – mówił po meczu Michał Trąbka, mając na myśli okazje Stipe Juricia i Piotra Janczukowicza.
Maksymilian Rozwandowicz dobrze podsumował spotkanie: – Nie był to nasz najlepszy mecz, ale graliśmy z wielką determinacją i to dało nam wygraną. ą
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?