Lechia Gdańsk chce wrócić ze zwycięstwami. W czwartek z Wisłą, w niedzielę z Termaliką. Szymon Grabowski: Mamy gotowy plan na te mecze

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Wideo
od 16 lat
Piłkarze Lechii Gdańsk wyruszyli na południe Polski, gdzie w krótki odstępie czasu rozegrają dwa mecze. Dziś zmierzą się z Wisłą Kraków w ramach Fortuny Pucharu Polski. W niedzielę biało-zieloni powalczą o ligowe punkty z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Trener Szymon Grabowski oba mecze traktuje poważnie i chce wrócić do Gdańska z kompletem zwycięstw.

Lechia nastawia się na dwa trudne mecze. Rywale są na podobnym poziomie sportowym, co biało-zieloni, ale zagrają u siebie. Tymczasem drużynie z Gdańska, poza zwycięstwem w Głogowie z Chrobrym, mecze na boiskach rywali nie wychodzą najlepiej.

- Po wrześniowym zgrupowaniu wierzyłem, że nasza gra będzie wyglądała lepiej zarówno u siebie jak i na wyjazdach. Zdajemy sobie sprawę z naszego potencjału i mam nadzieję, że zawodnicy już okrzepli z ligą i rywalami. Liczę na to, że jak wrócimy z tych wyjazdów i się znowu spotkamy na konferencji prasowej, to powiecie, że jesteśmy na fali wznoszącej. Pracowaliśmy w grupach. Nad finalizacją ataków, ale też nad budowaniem pewności siebie u obrońców i zachowaniami w defensywie – powiedział Szymon Grabowski, trener Lechii.

Biało-zieloni nie klasyfikują tych dwóch meczów na ważniejszy i mniej istotny. Do obu zamierzają podejść z należytą powagą. Celem jest zarówno awans do kolejnej rundy Fortuny Pucharu Polski oraz zdobycie trzech punktów w spotkaniu Fortuny 1. Ligi. Lechia będzie w o tyle korzystnej sytuacji przed meczem niedzielnym, że zostaje na południu Polski po spotkaniu w Krakowie. Za to piłkarz Termaliki czeka długa podróż, bo w czwartek zmierzą się w spotkaniu pucharowym z Kotwicą w Kołobrzegu.

- Przed nami wymagający okres. Wisła i Termalica to drużyny, które – tak, jak my – chcą być za rok gdzie indziej. Każdy z tych meczów będzie miał osobną historię i oba są dla nas niezmiernie ważne – zapewnia szkoleniowiec biało-zielonych. - W mikrocyklu było dużo pozytywnego myślenia i dobrej energii. Teraz skupiamy się tylko na meczu z Wisłą i zrobimy wszystko, żeby awansować, a później w Woli Chorzelowskiej będziemy wypoczywać i przygotowywać się do spotkania z Termaliką.

Z racji dwumeczu na południe Polski udała się nieco szersza kadra zespołu.

- Do Krakowa jedzie 23 zawodników, jeśli nic się nie zmieni w ostatniej chwili. Mecz pucharowy z Wisłą i potem ligowy z Termaliką są dla nas tak samo ważne. Teraz najważniejszy jest ten czwartkowy z Wisłą. Nie zrobimy niczego kosztem czegoś. Liczę na to, że Louis D'Arrigo zagra w większym wymiarze czasowym. Mam gotowy plan działania i skład personalny na mecz czwartkowy i niedzielny, ale wszystkich decyzjach będzie można się dowiedzieć przed samymi spotkaniami. Na tyle poznałem zespół, że wiem, że poniżej pewnego poziomu już nie zejdziemy bez względu na konfigurację i skład. W Krakowie liczy się awans, a w Niecieczy zdobycie trzech punktów - powiedział Szymon Grabowski, trener Lechii.

Szkoleniowiec nie chciał zdradzić ile zmian zrobi na spotkanie z Wisłą. Z naszych informacji wynika, że w podstawowym składzie znajdzie się Louis D'Arrigo. Nie będzie Camilo Meny, który doznał kontuzji w spotkaniu z GKS Katowice, ale pojedzie z drużyną, bo jest szansa, że będzie gotowy na spotkanie z Bruk-Betem Termaliką.

W dniu meczu z Wisłą minie dokładnie 40 lat od spotkania z Juventusem Turyn w Gdańsku w Pucharze Zdobywców Pucharów, które Lechia przegrała 2:3.

- Zdajemy sobie sprawę z okrągłej rocznicy. Zawodnicy tego nie wiedzą, ale się dowiedzą. Migawki czy wyrywki, które można znaleźć, na pewno im pokażę. To piękny czas i kawał historii. Chciałbym choć w ułamku nawiązać do tamtych czasów – zakończył trener biało-zielonych.

CZYTAJ TAKŻE: Dawid Podsiadło skomplikuje Lechii Gdańsk grę o awans do PKO Ekstraklasy?

Mecz Lechii z Wisłą rozegrany zostanie dziś o godz. 21. Transmisja w Polsacie Sport. Ligowe spotkanie z Bruk-Betem Termaliką w Niecieczy rozpocznie się w niedzielę o godz. 15. Mecz można oglądać po wykupieniu transmisji PPV w Polsacie Box Go Sport.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gol24.pl Gol 24