Dla naszej „Trójki Muszkieterów” rozpoczynający się w sobotę nowy sezon będzie bardzo ważny. Karol Linetty być może zapracuje sobie na transfer do klubu z wyższej półki, „Kownaś”, który latem dołączył do klubu z Genui, będzie walczył o miejsce w wyjściowej jedenastce, a Bartosz Bereszyński przekona trenera Marco Giampaolo, że dwa miliony euro, które wyłożył na niego zimą, to bardzo dobra inwestycja.
Sampdoria na mistrzostwo czeka od 1991 roku. I pewnie długo jeszcze poczeka. To supermarket dla bogatych klubów. Nie ma pieniędzy, by zatrzymywać zawodników, którzy wpadli w oko bogatszym klubom.
Dawid Kownacki, który został kupiony latem z Lecha za 4 mln euro (plus 2 mln ewentualnych bonusów) bez względu na to, czy Schick pozostanie w Sampdorii, czy opuści zespół, na brak konkurencji nie będzie narzekał. Na szczęście dla niego trener Giampaolo, preferuje ustawienie 4-3-1-2 z dwoma napastnikami.
Cały tekst przeczytasz w naszym Serwisie Plus -
OBEJRZYJ TAKŻE: Superpuchar Hiszpanii dla Realu Madryt
"Barcelona jest w wakacyjnej formie i chyba wciąż liże rany po Neymarze"
Źródło: Press Focus/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?