- Wśród złożonych ofert na realizację zadań publicznych nie ma oferty ŁKS S.A - potwierdził nasze informacje Grzegorz Gawlik z biura rzecznika prezydenta Łodzi.
ŁKS mógł liczyć nawet na więcej, niż pół miliona złotych, ale nie wystartował w konkursie. Szefowie klubu nieoficjalnie przyznają, że uznali, iż nie mają szans na otrzymanie dotacji i to z kilku powodów. Klub jest bowiem zadłużony w instytucjach publicznych, w tym w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. A ponadto nie przedstawił rozliczenia ubiegłorocznej dotacji, co jest już zaniedbaniem klubowych działaczy.
Brak dotacji z urzędu miasta to poważny problem dla klubowej kasy, która świeci pustkami. Najbliższym problemem działaczy ŁKS będzie zapłacenie za zatwierdzenie do gry piłkarzy. W sumie potrzeba na to ok. 50 tysięcy złotych.
- Te pieniądze działacze ŁKS muszą zdobyć, bo inaczej nie będą mieli drużyny - mówi prezes UKS SMS Janusz Matusiak, który zgodził się na bezpłatne wypożyczenie grupy swoich zawodników do ŁKS, ale za ich zatwierdzenie płacić nie zamierza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?