Łódź promuje akcję "Jestem fair"

Głównym celem spotkań piłkarzy z uczniami było przede wszystkim rozpowszechnianie idei fair play w sporcie i życiu, wspieranie pozytywnych wzorców zachowań na stadionach, wychowanie przez sport do sportu jako elementu zwalczenia rasizmu, czy uświadomienie bezsensowności działań wulgarnych i chuligańskich na stadionach piłkarskich.

Pierwsza lekcja odbyła się w szkole na terenie Widzewa, później w administracyjnym ośrodku miasta, a na koniec w placówce na Polesiu. W rozmowach z dzieciakami uczestniczyli: Ugo Ukah, Tomasz Lisowski, Bartosz Koniecki, Krzysztof Ostrowski oraz Przemysław Oziębała, Wojciech Szymanek, czyli kadrowicze klubu z al. Piłsudskiego, a także trener Rafał Pawlak. Po stronie ŁKS-u znaleźli się: Piotr Klepczarek, Jakub Skrzypiec, Rafał Kujawa, Mariusz Mowlik, Łukasz Gikiewicz, Adrian Woźniczka, Damian Nawrocik, Robert Sierant i Robert Łakomy.

- Fair play to jedna z podstawowych zasad, jakimi powinni kierować się zawodnicy podczas meczów. Każdy walczy na boisku o jak najlepszy wynik dla swojego zespołu, ale należy pamiętać o szacunku dla przeciwnika. Dlatego widząc leżącego na murawie gracza gości od razu staramy się wybić piłkę za linię boczną – opowiadał Ugo Ukah. - Podobnie ma się sprawa z nami. Choć gramy w dwóch oddzielnych łódzkich klubach, to między nami nie ma nienawiści. To nie na tym polega. Oczywiście wychodząc na boisko naprzeciw siebie robimy wszystko, aby to nasz zespół wygrał. Należy się jednak szanować i być wobec siebie fair – dodał Tomasz Lisowski.

Dodajmy, że kilka słów o akcji zamienili w programie „Dobry wieczór”, na antenie TVP Łódź Wojciech Szymanek, Marcin Adamski i Cezary Świątczak, dyrektor ds. bezpieczeństwa Widzewa Łódź.