Marcel Wędrychowski o meczu z Linfeld FC: Wiemy, jak grają Irlandczycy

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Wideo
od 16 lat
Na treningach przerabialiśmy ich taktykę, trenowaliśmy pod tym kątem – mówi przed pierwszym meczem z Linfield FC skrzydłowy Pogoni Szczecin.

Dużo jest obaw w naszym zespole przed przeciwnikiem z Irlandii Północnej czy nie ma żadnych?
Marcel Wędrychowski: Każdy z nas jest pewny siebie i każdy chce wyjść na boisko, by pokazać się z jak najlepszej strony. Będzie to fajna okazja, by indywidualnie zaprezentować się w europejskich rozgrywkach, ale oczywiście przede wszystkim wszyscy myślimy o zespole, wyniku. Nikt się nie boi jednak Irlandczyków.

To chyba dobry przeciwnik na rozpoczęcie europejskiej przygody w tym sezonie. Nie wydaje się mocny, ale coś na pewno potrafi.
Na pewno coś potrafi i musimy być dobrze przygotowani na to, co oni mogą zaprezentować. Nie możemy dać się zaskoczyć. Musimy grać swoje.

Analizowaliście sobie indywidualnie zespół Linfield czy jednak opieracie się tylko na materiale dostarczonym przez Waszych trenerów?
Za nami już analizy przygotowane przez trenerów, więc mniej więcej wiemy, co przeciwnik gra. Na treningach przerabialiśmy ich taktykę, trenowaliśmy pod tym kątem.

Irlandczycy kojarzą się z taką typową wyspiarską grą. Są w stanie czymś Was zaskoczyć?
To zawsze jest pewna niewiadoma. W naszych analizach poznaliśmy tego przeciwnika, wiemy jak zazwyczaj grają i będziemy na to przygotowani. Ale z drugiej strony oni mogą pokusić się o coś nowego, co przygotują specjalnie na nas. Znamy choćby ich warianty ustawienia przy stałych fragmentach gry, ale coś mogą zmodyfikować.

Pogoń rozpoczęła sezon zwycięstwem, a Pan zaliczył asystę. Pański apetyt został podostrzony?
Tak. Zapewniam, że nie mam zamiaru zatrzymać się na tej jednej asyście i nie zamierzam teraz spocząć na laurach. Chcę iść do przodu, w każdym kolejnym meczu udowadniać swoją wartość, a najlepiej potwierdzać ją konkretnymi liczbami.

W Belfaście nie będzie kalkulowania, bo za trzy dni mecz z Widzewem?
Nie. Każdy najbliższy mecz jest tym najważniejszym. O meczu z Widzewem nikt przed spotkaniem z Linfield nie myślał. Była pełna koncentracja na czwartkowym występie. Chcemy wyjść, dać z siebie sto procent, a dopiero po jego zakończeniu pomyślimy o regeneracji i przygotowaniach do niedzielnego występu.

Rozmawiał Jakub Lisowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marcel Wędrychowski o meczu z Linfeld FC: Wiemy, jak grają Irlandczycy - Głos Szczeciński

Wróć na gol24.pl Gol 24