Marek Zub: Ja w dalszym ciągu pracuję. W meczu z Motorem Lublin celem jest zwycięstwo

Tomasz Ryzner
Tomasz Ryzner
Czy piłkarscy bogowie wysłuchają wreszcie próśb trenera Marka Zuba?
Czy piłkarscy bogowie wysłuchają wreszcie próśb trenera Marka Zuba? Stalrzeszow.pl
Wysoko notowany Motor Lublin będzie rywalem Stali Rzeszów w meczu 25. kolejki Fortuna 1 Ligi. Biało-niebiescy zagrają w sobotę na stadionie przy Hetmańskiej i mocno liczą, że przerwą pasmo porażek.

Na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec rzeszowian odniósł się najpierw do przegranej 1:2 z Chrobrym Głogów, która stała się faktem po golu Dolnoślązaków w doliczonym czasie gry.

- Przegraliśmy w okoliczności nieprzewidywalnych, którymi trudno zarządzać tak do końca. To są te wszystkie elementy, które powodują, że wynik jest ukształtowany przez sytuacje, na które trudno zareagować. Trzeba by je rozpatrywać w kontekście sytuacji, które rzadko się zdarzają, a jak się zdarzają, to mają negatywny wpływ na wynik zespołu, który w danym momencie przegrywa. Tyle, cóż mogę więcej powiedzieć – skomentował Marek Zub.

W Głogowie stalowcy wyrównali w ostatnich minutach, ale nie mieli zamiaru bronić wyniku. Szukali gola za trzy punkty. Zamiast tego, stracili go. Trener rzeszowian usłyszał pytanie, czy takie nastawienie było właściwie. Czy nie lepiej byłoby poszanować punkt i skupić się już tylko na defensywie.

Po zdobyciu wyrównującej bramki, praktycznie już po czasie, zawodnicy pobiegli po piłkę, bo mieli świadomość, że po pierwsze taki jest nasz charakter. Walczymy o zwycięstwo, nie zadowalamy się remisem. Czuliśmy z boiska i to było zdecydowanie widać, że to my ten mecz prowadziliśmy. Mecz był zdecydowanie do wygrania i nawet w ostatniej minucie zawodnicy to czuli, a ja absolutnie nie uznaję tego jako negatyw

skomentował trener biało-niebieskich.

Po meczu w Głogowie Marek Zub przyznał, że zmienia się podstawowy cel jego zespołu.

- Po meczu z bezpośrednim rywalem w tabeli i w takim momencie sezonu, w jakim jesteśmy, przegrana zdecydowanie weryfikuje nasze cele. W tym momencie musimy zdać sobie sprawę, że zapewnienie szybkiego utrzymania nabiera zdecydowanie większego wymiaru. To jest ten podstawowy cel, co absolutnie nie wyklucza myśli o zajęciu pozycji jak najwyższej w tabeli – zaznaczył szkoleniowiec rzeszowian.

Pięć porażek z rzędu oznacza, że w razie porażki z Motorem Marek Zub może stać się pierwszym trenerem w historii Stali, który przegrał sześć pojedynków z rzędu (serie pięciu przegranych zaliczyli niegdyś Mieczysław Kruk, Stanisław Kocot, Stanisław Skiba i Andrzej Szymański).

- Kto wie, co będzie w meczu z Motorem. Jeżeli przegramy, to będę trenerem, który pod rząd przegrał najwięcej meczów w historii Stali i trzeba będzie sobie z tym poradzić. To jest po prostu statystyka, natomiast uprzedzę kolejne pytanie. Ja w dalszym ciągu pracuję. Mamy tutaj określony cel na ten sezon
komentował trener zespołu znad Wisłoka.

W piątek Polonia Warszawa zremisowała 2:2 z Wisłą Płock, co sprawiła, że przed meczem z lublinianami Stal od strefy spadkowej dzieli zaledwie punkt. Jesienią rzeszowianie przegrali na Arenie Lublin 2:3.

Musimy być przygotowani na to, żeby się zmierzyć z poziomem zespołu, który od jakiegoś czasu aspiruje i pracuje nad awansem do ekstraklasy. Nie zmienia to faktu, że celem w tym meczu jest dla nas tylko zwycięstwo. Aby tak się stało, musimy zagrać skutecznie, w każdym aspekcie. I w pierwszej minucie, i w ostatniej – podsumował coach stalowców.

Sobotni rewanż rozpocznie się o godzinie 17. 30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marek Zub: Ja w dalszym ciągu pracuję. W meczu z Motorem Lublin celem jest zwycięstwo - Nowiny

Wróć na gol24.pl Gol 24