- Przychodzi nam grać mecz, gdy wszyscy już zakończyli rundę. Warunki, mam nadzieje, będę lepsze do grania niż ostatnio. Mecz na pewno nie będzie łatwy, ale stać nas na to, aby zapunktować i mieć 32 punkty - mówi Piotr Madejski, pomocnik Miedzi Legnica.
Ten ostatni mecz rundy jest ważny dla obydwu zespołów. Miedź ma szansę na ulokowanie się w ścisłej czołówce 1. ligi, dzięki czemu na wiosnę może włączyć się do boju o awans do Ekstraklasy. Zaś Dolcan jest całkowicie w innej sytuacji, niż był przed 14. kolejką. Wtedy drużyna walczyła pozycję nad kreską, a do tego pozycja trenera Roberta Podolińskiego. Ostatnie 3 spotkania ząbkowianie wygrali, dzięki czemu ich forma psychiczna wzrosła, a dodatkowa wygrana z Miedzią pozwoliłaby im wskoczyć w środek tabeli.
- Wtedy Dolcan był w innej sytuacji. Był w ogromnym dole, a teraz przyjeżdża bardzo mocny. Jest po trzech zwycięstwach, zwycięstwo u nas da im bardzo mocne oddalenie się od strefy spadkowej do środka tabeli. Zaś dla nas zwycięstwo oznacza bycie jedną noga w walce o awans do Ekstraklasy w przyszłej rundzie. Jest to może i nasz najważniejszy mecz, ale trzeba pamiętać że zawodnicy są też już zmęczeni rozgrywkami. Zadowolony będę tylko ze zwycięstwa - mówi trener Miedzi, Bogusław Baniak.
Z pewnością ostatni mecz rundy zapowiada się bardzo ciekawie. Żadna drużyna lekceważąco nie podejdzie do tego spotkania. Będzie walczyła do samego końca o każdą możliwość zdobycia bramki dla swojego zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
