Sobotnie popołudnie miało wyglądać dla zespołu z Legnicy całkiem inaczej. Każdy kibic Miedzi spodziewał się szybkiego strzelenia bramki przez ekipę gospodarzy i kontrolowania meczu. Tymczasem bytomianie postawili poprzeczkę bardzo wysoko. Kapitalne zawody rozegrał Mateusz Mika, który nie ustrzegł się jednak pomyłki, którą na gola zamienił Damian Lenkiewicz.
Od początku spotkania widać było przewagę legniczan. Gospodarze, co chwilę szukali w ataku pozycyjnym dogodnej sytuacji strzeleckiej. Skutecznie przeszkadzali im w tym obrońcy z Bytomia, którzy rozczytywali zagrania Zakrzewskiego, Madejskiego, czy też Nowackiego. Pojedyncze akcje wyprowadzali również zawodnicy z Bytomia.
Dobre noty powininni zebrać również Mateusz Mika oraz Aleksander Ptak. Golkiperowi Polonii w spotkaniu z Miedzią pomagała nieskuteczność gospodarzy. Decydująca o losach meczu akcja miał miejsce w 86. minucie spotkania. Damian Lenkiewicz w dużym zamieszaniu w polu karnym zachoał zimną krew i dał Miedzi zwycięskie trafienie. Po straconej bramce goście szukali okazji do strzelenia wyrównującej bramki, ale bez zarzutów interweniował Aleksander Ptak.
- Z Polonią mieliśmy ciężki mecz. Bardzo się cieszę że to ja strzeliłem gola i wygraliśmy mecz, oby tak dalej. Miejmy nadzieję, że był to mecz na przełamanie. Trener wpuszczając mnie na boisko mówił, żebym pokazał, na co mnie stać – mówił po spotkaniu zdobywca jedynego gola Damian Lenkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
