Oba zespoły przystępowały do dzisiejszego spotkania mając w pamięci nieudane sobotnie występy, kiedy MKS zremisował mimo miażdżącej przewagi z Odrą Wodzisław, a Ruch przegrał pechowo z Górnikiem Polkowice.
Więcej o MKS Kluczbork czytaj w naszym dziale specjalnym!
Od początku przewagę uzyskali gospodarze, którzy narzucili rywalom tempo gry. Ataki od początku sprowadzały się jednak do strzałów z dystansu, co nie przynosiło zamierzonego efektu. Próbowali zarówno Krzysztof Ulatowski i Michał Glanowski, jednak ich strzały pozostawiały wiele do życzenie. Także radzionkowianie próbowali szczęścia, ale ich ataków było zdecydowanie mniej, a skutecznością dorównywali gospodarzom.
Przewaga MKS rosła z minuty na minutę, jednak widoczne efekty przyniosło to dopiero w końcówce pierwszej połowy. Najpierw w 39. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Patryk Tuszyński, jednak w sytuacji sam na sam z dobrze dysponowanym Łukaszem Skorupskim posłał piłkę lobem obok bramki. W 43. minucie atomowym uderzeniem popisał się natomiast Tomasz Copik, jednak piłka wylądowała na spojeniu bramki i wyszła w pole. W pierwszej połowie MKS miał miażdżącą przewagę w strzałach, oddając ich 21 w porównaniu do 4 w wykonaniu Ruchu.
Więcej o Ruchu Radzionków czytaj w naszym dziale specjalnym!
W drugiej połowie gra wyglądała bardzo podobnie. Dominowały próby strzałów z dystansu, które nie stwarzały zagrożenia pod bramkami obu zespołów. Bardzo dobrze spisywał się golkiper gości, który pewnie wychwytywał wszelki próby zagrań na przedpole. Skorupski skapitulował dopiero w 80. minucie, kiedy to atakujący gospodarze dopięli swego. Co nie udało się z gry udało się ze stałego fragmentu, a konkretnie rzutu karnego. Ręką w polu karnym zagrywał Marcin Trzcionka, a jedenastkę pewnie wykonał Tomasz Copik. Do końca wynik nie uległ już zmianie i MKS zrehabilitował się swoje publiczności za nudny bezbramkowy remis z Odrą Wodzisław. Dzięki zwycięstwu kluczborczanie oddalili się na pięć punktów od strefy spadkowej. Ruch nadal zajmuje szóste miejsce w tabeli, jednak druga z rzędu porażka na pewno psuje humory w zespole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?