Nice 1. Liga. Wyszarpane zwycięstwo. Olimpia o bramkę lepsza od Bytovii

krk, Dariusz Knopik/Gazeta Pomorska
Nice 1. Liga. Po dwóch z rzędu porażkach, piłkarzom Olimpii udało się odnieść zwycięstwo. Biało-zieloni pokonali na wyjeździe Drutex-Bytovię 1:0 (1:0) po golu Mateusza Klichowicza. Dzięki wygranej Olimpia zrównała się punktami z bytowianami.

Trener Jacek Paszulewicz znowu pomieszał w składzie. Na ławce rezerwowych usiadł etatowy obrońca Matic Żitko oraz Wołodymyr Kowal. Na prawej obronie grał Damian Michalik, który na tej pozycji występował także w meczu z Chrobrym Głogów. Do środka pola wrócił Daniel Feruga, a do ataku Ville Salmikivi. Szansę gry od pierwszej minuty dostał Mateusz Klichowicz, jeszcze w poprzednim sezonie gracz Bytovii.

Od początku to było interesujące spotkanie. Już po kwadransie boisko z powodu urazu musiał opuścić Kamil Kurowski, którego zastąpił Michael Olczyk.

Ale strata jednego z kluczowych piłkarzy nie załamała biało-zielonych. Nie minęło 10 minut i grudziądzanie objęli prowadzenie. Z ostrego kąta strzelał Salmikivi. Bramkarz Bytovii zdołał odbić piłkę, ale wobec dobitki Klichowicza był już bezradny.

Po stracie gola miejscowi ostro ruszyli na Olimpię. Po przypadkowym zagraniu piłki ręką przez Marcina Kaczmarka w polu karnym sędzia podyktował jedenastkę. Jednak Wojciech Małecki zdołał obronić strzał Janusza Surdykowskiego.

Po przerwie piłkarze Olimpii skutecznie bronili się przed zmasowanymi atakami zawodników Bytovii i dowieźli skromne prowadzenie do końca spotkania.

Atrakcyjność meczu: 5/10
Piłkarz meczu: Mateusz Klichowicz

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

Pod Ostrzałem GOL24

**

1. LIGA w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24