- Murawy, na których rozgrywają swoje mecze drugoligowcy nie są podgrzewane i stąd taka, a nie inna decyzja - argumentował przewodniczący WG Wojciech Jugo.
Tymczasem dodatnia temperatura panująca w ostatnich dniach sprawiła, że piłkarze spokojnie mogliby rozpocząć walkę o punkty.
- Przed decyzją o przełożeniu pierwszej kolejki zapytano nas czy jesteśmy w stanie przygotować obiekt i już wtedy nasza odpowiedź była twierdząca. Zaważyło jednak zdanie większości - przypomina dyrektor Zagłębia Sosnowiec Jerzy Lula.
- My nawet trenowaliśmy na naszej głównej płycie i spokojnie moglibyśmy rozegrać ligowy mecz z Olimpią Grudziądz - dodaje Dariusz Okoń, kierownik liderującego w grupie zachodniej Ruchu Radzionków.
Decyzja jednak zapadła i klubowi działacze musieli rozpocząć poszukiwania sparingpart-nerów.
- To tylko część problemu, bo oprócz rywala trzeba było znaleźć też odpowiednie boisko. Do tej pory graliśmy wyłącznie na sztucznej nawierzchni, ale w sobotę musimy zagrać już na trawie - dodaje Okoń.
Problem nawierzchni nie dotyczy ostatniej drużyny w grupie wschodniej, GKS Jastrzębie.
- Mamy tę przewagę, że trenowaliśmy i graliśmy na dobrych murawach podczas zgrupowania w Turcji. Tym bardziej nam szkoda, że musimy poczekać na pierwszy ligowy mecz. Nie mamy jednak wyjścia, więc dogadaliśmy się na sparing z Zagłębiem - mówi trener Jan Furlepa.
Druga liga ruszy 13 marca, a kolejkę planowaną na 6-7 mar-ca przełożono na 14 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?