Pierwszoligowcy rozpoczynają rundę wiosenną

Karol Woronowicz
Pogoń Szczecin jest jednym z faworytów do awansu
Pogoń Szczecin jest jednym z faworytów do awansu Roger Gorączniak
T-mobile ekstraklasa to marzenie każdego zespołu z zaplecza, jednak tylko dwie drużyny będą mogły świętować awans. Dzisiaj po czteromiesięcznej przerwie rozgrywki wznawiają pierwszoligowi piłkarze. Po niespodziankach w rundzie jesiennej, przedsezonowe założenia niektórych klubów musiały zostać boleśnie zweryfikowane. Nie zabrakło jednak także miłych niespodzianek.

Zaczynając od pozytywnych akcentów nie sposób nie docenić dobrej gry Termaliki. Zespół z Niecieczy dzięki poświęceniu włodarzy klubu zaledwie w ciągu 8 lat przeszedł drogę z A-klasy do pierwszej ligi w której obecnie okupuje pozycję wicelidera. Ciężko jednak prognozować czy zespół prowadzony przez Dušana Radolskiego, trenujący przez cała zimę w Polsce będzie potrafił utrzymać stabilną formę w ciągu całej – stosunkowo krótkiej - rundy. Murowanym faworytem wydaje się za to obecny lider, Pogoń Szczecin. Na Pomorzu Zachodnim, nikt nie ukrywa, że celem na ten sezon jest awans do ekstraklasy. W klubie poczyniono poważne wzmocnienia (przyjście m.in. Adriana Budki z Widzewa, Sergeia Mošnikova - najlepszego zawodnika ligi estońskiej poprzedniego sezonu czy też ostoi kieleckiej defensywy, Hernaniego). W czasie przerwy zimowej zawodnicy trenowali na obozie w Pogorzelicy oraz w Turcji. Na pierwszym z nich trener Marcin Sasal skupił się przede wszystkim na przygotowaniu kondycyjnym drużyny, nad Bosforem zaś zawodnicy odbywali treningi typowo piłkarskie. Zespół ze Szczecina ma przed rozpoczęciem rundy 4 punkty przewagi nad resztą stawki i już pierwszy mecz w którym rywalem będzie gliwicki Piast da odpowiedź jak funkcjonuje drużyna po okresie przygotowawczym.

Przestrogą dla piłkarzy ze Szczecina może być sytuacja Śląska Wrocław, który w rundzie jesiennej zdystansował rywali, by w czterech kolejnych meczach na wiosnę zdobyć zaledwie 2 pkt. Poza Pogonią, Termaliką i wspomnianym Piastem Gliwice do walki o awans włączy się z pewnością bydgoski Zawisza. Niebiesko-czarni zaczęli sezon z „wysokiego C” osiągając sporą przewagę nad reszta stawki, jednak z upływem czasu w drużynie Janusza Kubota zaczęło się coś psuć i gra oraz przede wszystkim wyniki osiągane przez Zawisze nie były już tak okazałe. W przerwie zimowej zespół wzmocnił się kilkoma zawodnikami z ekstraklasową przeszłością, dając tym samym znak, że pomimo słabego finiszu rundy zamierzają walczyć o awans. W drużynie Zawiszy testowany był nawet nigeryjski napastnik, niegdyś gwiazdor Bundesligi Victor Agali, jednak ten zaawansowany wiekowo piłkarz nie znalazł uznania wśród sztabu szkoleniowego bydgoskiego zespołu.

Stosunkowo niedużą stratę do czołówki ma jeszcze Flota Świnoujście oraz Kolejarz Stróże, jednak ciężko przypuszczać, aby te zespoły były w stanie namieszać w walce o pierwsze dwie lokaty. O drużynie z nad morza od kilku lat krąży opinia zespołu, któremu nie zależy na awansie, tłumacząc że dla tak małej miejscowości zaplecze ekstraklasy pod względem sportowym i organizacyjnym jest miejscem odpowiednim. Kolejarz jest drużyna zagadkową, podobnie jak Nieciecza przed sezonem byli traktowanie bardziej jako dostarczyciel punktów, jednak po kilku kolejkach udowodnili swoja wartość. W przypadku tej drużyny kluczowe mogą być pierwsze wiosenne kolejki, które w sposób naturalny zdefiniują możliwości tego klubu.

Niemniej pasjonująco zapowiada się walka o utrzymanie. Póki co w najgorszej sytuacji znajduje się Olimpia Elbląg, która po 20 kolejkach zdołała uzyskać jedynie 13pkt i do miejsca niezagrożonego spadkiem traci aż 8 oczek. Innymi trzema klubami znajdującymi się obecnie w strefie spadkowej są: Polonia Bytom, KS Polkowice oraz Dolcan Ząbki.

Z całej trójki zespołem, który w przerwie przeprowadził „najgłośniejsze” transfery jest bez wątpienia zespół z Bytomia. Marcin Cabaj czy Hermes to przecież zawodnicy, którzy swego czasu w ekstraklasie stanowili o sile swoich zespołów a dziś trenują pod okiem Dariusza Fornalaka. Doświadczenie tych zawodników może okazać się dla Polonii bardzo pomocne. Zresztą nie trzeba zbyt wiele czasu, aby się przekonać się jak ważną rolę w swoich zespołach pełnią np. Piotr Reiss, Edi Andradina czy Dariusz Pawlusiński, zawodnicy zaawansowani wiekowo, dający jednak swoim zespołom jakość.

O utrzymanie muszą również walczyć takie zespoły jak Wisła Płock, Olimpia Grudziądz czy nawet GKS Katowice, który na dodatek może mieć spore problemy z miejscem rozgrywanych spotkań. Sytuacja wygląda nieco kuriozalnie, problemem jest bowiem brak monitoringu, który… został zdemontowany w związku z budową nowego stadionu. Przedstawiciele klubu zapewniają jednak, że przed meczem inaugurującym wszystko będzie dopięte na ostatni guzik. Wśród zespołów ze środka tabeli trudno upatrywać zarówno pretendentów do awansu jak i spadkowiczów. Z pewnością straty z jesieni będą chcieli powetować sobie w Poznaniu i Gdyni. Sparingi Warty nie napawały jednak optymizmem Pani Prezes, która dała kredyt zaufania Jarosławowi Araszkiewiczowi. W Gdyni natomiast dalszy ciąg spięć na linii kibice – zarząd i chyba ciężko uwierzyć w odrobienie przez Arkę strat do czołówki, tym bardziej że jedynym poważnym transferem na dzień dzisiejszy wydaje się przyjście Charlesa Nwaogu, byłego zawodnika Floty Świnoujście, który nie przebił się do składu niemieckiego drugoligowca Energie Cottbus. Arkowcy grać zaczną jednak już w środę kiedy to w ramach Pucharu Polski zmierzą się przed własną publicznością ze Śląskiem Wrocław.

Niestety, po tak długiej przerwie, niewiadomych jest bardzo wiele. Kilka najbliższych kolejek powinno rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące formy poszczególnych zespołów. Sparingi sparingami, jednak na prawdziwą weryfikację przyjdzie czas w najbliższy weekend. Już za kilka dni dowiemy się czy mianowani do awansu wytrzymają presję a zdegradowane na papierze kluby utrą nosa spekulantom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24