Olimpia przegrała w tym sezonie obydwa spotkania, które rozgrywała. Najpierw doznała klęski na własnym boisku w meczu z Legionovią Legionowo przegrywając aż 1:5, a w minionej kolejce uległa w wyjeździe drużynie ROW 1964 Rybnik 0:2.
Po 21 kolejkach spotkań Siarka jest piąta w tabeli z dorobkiem 24 punktów, natomiast Olimpia zajmuje 11 miejsce mając 24 punkty.
Słabe wyniki Olimpii sprawiły, że z funkcją trenera zambrowskiej drużyny pożegnał się Piotr Rzepka, którego na stanowisku trenera zastąpił były piłkarz Wisły Kraków oraz Okocimskiego Brzesko Tomasz Kulawik. Zazwyczaj pod wodzą nowego trenera zawodnicy sprężają się na maksimum swoich możliwości i tak pewnie będzie i tym razem. Siarkowców w sobotnim spotkaniu czeka, więc arcytrudne zadanie.
Siarka zagra w Zambrowie osłabiona brakiem Michała Dawidowicza, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Najprawdopodobniej w wyjściowym składzie zastąpi go Grzegorz Witkowski. Najgorsze jest jednak to, że w sobotnim spotkaniu nie gra Daniel Koczon, któremu uraz uniemożliwi grę pewnie nie tylko w sobotnim meczu w Zambrowie, ale i w następnych spotkaniach. Być może w Siarce zadebiutuje Karol Zaradny, który w ostatnim sparingu przed runda wiosenną nabawił się urazu i musiał przez dwie kolejki pauzować. Jeśli Zaradny nie zagra od pierwszej minuty, to być może wejdzie na boisku po przerwie.
- May już trochę dość tych remisów i przydałoby się wreszcie wygrać. Z takim nastawieniem jedziemy do Zambrowa. Punkt na wyjeździe to dobry wynik, ale nam się marzy cała pula – mówi prezes tarnobrzeskiego klubu Dariusz Dziedzic.
Sobotni mecz Olimpii z Siarką rozpocznie się o godzinie 15. Arbitrem głównym będzie słupszczanin Kamil Karski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
