Polowanie na czerwony październik. Kiedy Liverpool zacznie wygrywać? [KOMENTARZ]

Michał Karczewski
Początek sezonu, a w szczególności wrzesień, nie potoczył się dla zespołu Liverpoolu zgodnie z planem. Odległa pozycja w tabeli Premier League, fatalna skuteczność, a także kontuzje w drużynie nie zwiastują najlepiej. Czy w październiku może być lepiej?

Ostatniego dnia sierpnia, po wygranej na White Hart Lane z Totenhamem 3:0 nic nie zwiastowało, iż w kolejnych spotkaniach zespół Brendana Rodgersa będzie cieniem samego siebie. Jednak przerwa reprezentacyjna (która rozpoczęła się po spotkaniu z Kogutami) spowodowała, że do klubu z urazami wrócili Joe Allen, Emre Can, a przede wszystkim Daniel Sturridge. Brak angielskiego napastnika był widoczny gołym okiem we wszystkich wrześniowych spotkaniach Liverpoolu. Bez Sturridge’a drużyna z Anfield Road nie mogła znaleźć sposobu na regularne zdobywanie więcej niż jednej bramki, a dodając do tego błędy w defensywie, ekipa z Anfield Road zdobyła jedynie 1 punkt w trzech spotkaniach.

Choć październik ekipa Liverpoolu także rozpoczęła na minusie (wczorajsza porażka z FC Basel 0:1), to jednak nadchodzący miesiąc powinien być przełomowych dla drużyny Rodgersa. Do zespołu powrócą kontuzjowani gracze, a możliwe, iż w sobotnim starciu z West Bromwich manager Liverpoolu będzie mógł skorzystać już z Daniela Sturridge’a. Ponadto z biegiem czasu nowe nabytki Liverpoolu powinny łapać nić porozumienia z resztą drużyny, co może tylko zaowocować lepszymi rezultatami ekipy z Anfield.

Patrząc na październikowy kalendarz Liverpoolu wydaje się, iż lepszego momentu na przełamanie w Premier League już nie będzie, gdyż The Reds rywalizować będą z takimi ekipami jak: West Bromwich, QPR, czy Hull City. Ponadto podopiecznych Rodgersa czeka nie lada wyzwanie w postaci przeciwstawienia się madryckiemu Realowi na Anfield, a także na koniec miesiąca starcie ze Swansea City w ramach Pucharu Ligi, który jak podkreśla manager Liverpoolu jest poważnie traktowany przez The Reds.

Choć obecnie ciężko znaleźć pozytywy w grze Liverpoolu, a rezultaty odnoszone przez ekipę Rodgersa mogą przyprawiać kibiców czerwonej części Merseyside o ból głowy, to jednak bardzo prawdopodobne, iż z końcem października Liverpool powróci do walki o czołową czwórkę Premier League, ponownie prezentując swój ofensywny i skuteczny styl gry.

Terminarz LFC w październiku:
04.10.2014 West Bromwich (dom) Premier League
19.10.2014 QPR (wyjazd) Premier League
22.10.2014 Real Madryt (dom) Champions League
25.10.2014 Hull City (dom) Premier League
28.10.2014 Swansea City (dom) Capital One Cup

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24