Jak przyjęto w Izraelu decyzję Maora Meliksona o grze dla reprezentacji Polski.
Można mówić o szoku, bo po tym jak ostatnio Maor był powoływany na mecze naszej reprezentacji, nikt czegoś takiego się nie spodziewał. Ludzie zastanawiają się, co kierowało Meliksonem i dlaczego podjął taką decyzję.
W Polsce przypuszcza się, że znaczący wpływ na decyzję Meliksona ma jego agent Dudu Dahan. Tak samo jest w Izraelu?
Tak, rola Dahana wydaje się tutaj znacząca.
A może podczas niedawnego zgrupowania reprezentacji Izraela przed meczami z Grecją i Chorwacją wydarzyło się coś, o czym nie wiemy, a co wpłynęło na decyzję Meliksona?
Nie sądzę. Melikson wyjechał wcześniej ze zgrupowania, ale tylko z powodu kontuzji. Można się zastanawiać jedynie, co by się stało, gdyby jej nie odniósł. Pewnie wtedy zagrałby w jednym z tych dwóch meczów i teraz nie byłoby w ogóle tematu. A tak pojawiają się oczywiście spekulacje, że wpływ na decyzję piłkarza ma również fakt, iż Izrael po ostatnich meczach w praktyce stracił szansę na grę na Euro 2012.
Czy Melikson lub jego rodzina mogą obawiać się reakcji kibiców po tej decyzji?
Oczywiście, jak w każdym kraju mogą znaleźć się fanatycy, ale szczerze mówiąc nie sądzę, żeby coś groziło Maorowi czy jego rodzinie. Powiedzmy sobie szczerze, Maor nie jest u nas wielką gwiazdą. Gdyby sprawa dotyczyła np. Yossi Benayouna pewnie byłoby większe zamieszanie.
Rozmawiał Bartosz Karcz / Gazeta Krakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?