Protest kibiców Sandecji podczas meczu z Okocimskim

Kacper Szarek
Protest kibiców Sandecji Nowy Sącz
Protest kibiców Sandecji Nowy Sącz SKS
W 30. minucie meczu z Okocimskim Brzesko sektor najzagorzalszych kibiców Sandecji Nowy Sącz opustoszał. Na ogrodzeniu wywiesili transparent, który tłumaczył, dlaczego przez większość spotkania piłkarze nie mogli liczyć na doping: „Piłka nożna dla kiboli. Sektor gości dla przyjezdnych!”.

W Nowym Sączu atmosfera wokół klubu jest coraz bardziej napięta. Nie dość, że Sandecja rozpoczęła sezon od bolesnej porażki w derbach z Okocimskim Brzesko, to kibice mają coraz więcej pytań do władz klubu oraz miasta, które pozostają bez odpowiedzi. Pytania dotyczą wielu problemów, z którymi boryka się nowosądecki klub, a których nie dostrzegają lub nie chcą dostrzec ludzie odpowiedzialni za funkcjonowanie Sandecji.

Sobotni protest dotyczył remontu sektora gości na stadionie im. Ojca Władysława Augustynka. Wcześniej informowaliśmy o braku jakichkolwiek prac na stadionie biało-czarnych oraz publikowaliśmy wypowiedź rzecznika prasowego Sandecji, Michała Śmierciaka w tej sprawie. Tym razem, swoje zdanie wyrazili kibice, zarówno podczas meczu, jak i na stronie internetowej Stowarzyszenia Kibiców Sandecji:

"Rozumiemy ze klub/miasto/MOSiR nie mają pieniędzy na budowę stadionu, czy nawet jednej trybuny z prawdziwego zdarzenia.
Ale to nie jest powód, by przed dwa lata robić idiotów z kibiców oraz nie wpuszczać kibiców gości.
My również jeździmy po całej Polsce za swoim klubem i wiemy co to znaczy.
Taki stan rzeczy jest niedopuszczalny i przez nas nieakceptowalny, w klubie nikt nie przyjmuje argumentów, że kibice gości oznaczają automatycznie większą frekwencję wśród kibiców gospodarzy, lepszy doping i atmosferę na stadionie.
Włodarze klubu uważają, że kibice i tak przyjdą. Otóż nie, nie przyjdą, mają dość.
Do tego można by jeszcze dodać patologię organizacyjną i informacyjną w klubie (ale to temat rzeka na osobny artykuł) i mamy idealny obraz zmarnowanego potencjału, a ten mamy naprawdę duży i wiele nie trzeba by go wykorzystać, ale najpierw trzeba chcieć...
Czy ten protest do kogoś dotrze? Mamy nadzieję że tak, bo rozmowy kończyły się na niczym, teraz czas więc na bardziej radykalne kroki.
"

Prawdopodobnie, w najbliższych kolejkach na stadionie Sandecji nie usłyszymy dopingu kibiców. Na pewno nie jest to sytuacja, z której jest zadowolona jakakolwiek ze stron. Kibice zawieszając doping rezygnują z czegoś, co jest dla nich sednem meczu u siebie. Piłkarze tracą dwunastego zawodnika i wsparcie, które w tym momencie biało-czarnym jest niezbędne. Klub traci zaufanie (a raczej jego resztki) w oczach kibiców, a to jest niezwykle ciężko odbudować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24