Pierwsze czterdzieści minut na stadionie Miejskim w Niepołomicach nie przyniosło żadnych bramek. Piłkarze obu zespołów bezproduktywnie snuli się głównie w środku pola i nie stwarzali groźniejszych sytuacji na boisku. Jeśli któraś drużyna zdołała przedrzeć się pod pole karne rywali, każdorazowo brakowało ostatecznego wykończenia akcji i celnego strzału. Najbliższy strzelenia gola był Łukasz Pielorz, jednak piłka po jego strzale minimalnie powędrowała obok słupka. Wszystko zmieniło się na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego, kiedy to w 37 minucie Sebastian Nowak faulował wychodzącego na czystą pozycję Sebastiana Janika. W konsekwencji został ukarany czerwoną kartką. Sędzia bez wahania podyktował rzut karny, który na gola zamienił atakowany Janik. Zaledwie cztery minuty po zdobyciu pierwszej bramki pięknym strzałem z dystansu popisał się Łukasz Nowak i pewnie podwyższył wynik na 2:0.
W drugiej połowie widoczna była wyraźna przewaga gospodarzy, którzy mieli na placu gry jednego gracza więcej. Chociaż piłkarze Puszczy starali się wyprowadzić składny atak dający kolejnego gola, przytomni defensorzy Termalici skutecznie blokowali rywali i nie pozwoliła na to, by przeciwnicy trafili do ich bramki ponownie. Drużyna gości pomimo tego, że znacznie częściej rozpoczynała swoje akcję ze stałych fragmentów gry nie potrafiła odpowiedzieć na dwubramkową przewagę Niepołomiczan, w efekcie w drugiej połowie nie oglądaliśmy już żadnych trafień. Puszcza Niepołomice wygrała swoje pierwsze ligowe spotkanie na własnym stadionie, zdobywając historyczne punkty na zapleczu Ekstraklasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
