I-ligowa drużyna piłkarska Olimpii Grudziądz zaprezentowała się przed rundą wiosenną [zdjęcia]
Flirt trwał od roku
Jak informuje sam zawodnik jego kontakt z Chojniczanką ma już swoją historię. - Od blisko roku "flirtowałem" z dyrektorem sportowym Maciejem Chrzanowskim - przyznaje się w rozmowie z "Pomorską" piłkarz. - Ale kontrakt z Flotą Świnoujście nakładał na mnie określone zobowiązania, których profesjonaliście nie wypada zrywać. Ostatecznie obaj dopięliśmy swego i jestem w Chojnicach. I od razu powiadam: bardzo się z tego cieszę!
Klub kolejnych wyzwań
Gdy wypytuję piłkarza o motywy decyzji o grze właśnie w Chojniczance, nowy rozgrywający "Chojny" od razu ucina ewentualne spekulacje na temat finansowy.
Czy zatem trafił do tego klubu w poszukiwaniu nowych wyzwań sportowych? - Obojętnie w jakim klubie grałem, zawsze starałem się robić to najlepiej jak potrafię. W pierwszej kolejności, to ja wymagałem od siebie bardzo dużo. A wyzwaniem sportowym z mojej strony ma być pomoc drużynie w obronieniu I ligi.
Rafał Grzelak jest wystarczająco doświadczonym zawodnikiem, aby lękać się presji, zwłaszcza ze strony kibiców. - W grach zespołowych odpowiedzialność za wynik rozkłada się na wszystkich. Nie oszukujmy się - Chojniczanka jest bardzo mocna personalnie. Towarzystwo takich zawodników, jak: Marek Gancarczyk, Tomek Mikołajczak, Bartek Niedziela, Paweł Zawistowski powinno sprzyjać naszej dobrej grze. Chociaż powtarzam to kolejny raz, że naszym celem jest, przede wszystkim, utrzymanie.
W Boaviście dotąd najfajniej
W zawodniczym CV piłkarza figurują cztery kluby zagraniczne; kolejno: MSV Duisburg (15 meczów/4 gole), Boavista (37/6), Xanthi (40/6) oraz Steaua Bukareszt (6/0). - Najmilej wspominam pobyt w Portugalii. To był najbardziej udany sportowo dla mnie czas. Dobra forma zaprocentowała powołaniem do reprezentacji (2 występy). Świetnie czułem się w tym klubie także z powodu obecności w nim Przemka Kaźmierczaka.
Miejsce na boisku?
Gdy transfer Grzelaka został oficjalnie przez kluby ogłoszony, trener Mariusz Pawlak stwierdził z tych łamów, że to zawodnik na tyle uniwersalny, że ze znalezieniem dla niego miejsca na boisku nie będzie żadnego problemu. - We Flocie trener Baniak najpierw ustawił mnie na lewym skrzydle. Za kadencji trenera Kafarskiego przesunięto mnie do środka pola. I w tej strefie, tuż za napastnikiem, czuję się najlepiej. Organizować i napędzać akcje - to mój żywioł. Ale chcę zwrócić uwagę, że w kadrze jest nas 12 pomocników. Nikt nie może czuć się pewny. Powinno to sprzyjać rywalizacji wśród piłkarzy i poprawie jakości w grze zespołu.
Z pokolenia mistrzów
Najpierw w 1999 roku było zdobycie z reprezentacją U-16 wicemistrzostwa Europy juniorów. W niespełna dwa lata poźniej trener Michał Globisz poprowadził swoich piłkarzy do mistrzostwa w kategorii U-18. To było fantastyczne pokolenie młodych zawodników- Brożek, Golański, Kaźmierczak, Madej, Mila, Nawotczyński, Żytko, że skupimy się tylko na tych, którzy występują obecnie w ekstraklasie.
W seniorskim futbolu tegoroczny nabytek Chojniczanki także odnosił sukcesy. Z Ruchemn Chorzów był wicemistrzem Polski, z Lechem sięgnął po Puchar Polski i Superpuchar. Tak utytułowanego gracza Chojniczanka w swojej historii jeszcze nie pozyskała. - Ale myli się ten, kto sądzi, że w Chojnicach zamierzam odcinać kupony - zapewnia.
źródło: Gazeta Pomorska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?