W poprzednich latach takie czasowe transfery dobrze zaprocentowały w przypadku np. Jakuba Piotrowskiego, który przez rok ogrywał się w pierwszoligowym Stomilu Olsztyn, a gdy wrócił „odpalił” w ekstraklasowej Pogoni. Także w przypadku Adriana Benedyczaka czy Łukasza Zwolińskiego wypożyczenia procentowały. Były też i inne przypadki - np. Aron Stasiak miał ciekawe statystyki w Łęcznej, a w Pogoni nie przebił się. Marcin Listkowski był jednym z liderów pierwszoligowego Rakowa Częstochowa, a w Szczecinie znów przygasł.
Jesienią Pogoń wypożyczyła kolejnych zawodników, którzy będą kończyć wiek młodzieżowca, a w Szczecinie mieli mało szans na grę w PKO Ekstraklasie. Hubert Sadowski (Skra Częstochowa), Kacper Łukasiak (Skra), Maciej Białczyk (Chojniczanka Chojnice), Łukasz Łęgowski (Olimpia Elbląg) i Jakub Lis (Motor Lublin) grali jednak mało lub wcale. Chojniczanka już podjęła decyzję, że wypożyczenie Białczyka zostanie skrócone i piłkarz wróci do Pogoni. Utalentowany, 19-letni Łukasiak z wyżej wymienionej grupy grał najwięcej (12 występów w lidze i 1 w PP), ale zazwyczaj był zmiennikiem. Jego rówieśnik Łęgowski bronił tylko w spotkaniach pucharowych. Rundę młody bramkarz stracił, a latem mówiło się, że interesują się nim trzecioligowe kluby z naszego regionu - Świt i Vineta Wolin, gdzie miałby okazję do częstszych występów.
Najwięcej zyskał na wypożyczeniu Kryspin Szcześniak. 21-letni obrońca nie może się przebić do „11” Pogoni. Dwa sezony temu był wypożyczony do pierwszoligowego GKS Jastrzębie, a rok temu do Górnika Łęczna. W obu klubach grał dużo, bo był w wieku młodzieżowca, a obowiązywały inne przepisy o grze młodych zawodników. Latem znów walczył o minuty w Pogoni. Kilka razy załapał się do kadry meczowej, ale nie zagrał w elicie. Gdy otrzymał propozycję przejścia do Górnika Zabrze - szybko z niej skorzystał.
- Razem z Kryspinem na bieżąco analizujemy jego występy. Pokazuję mu plusy i minusy, ale widzę, że z meczu na mecz robi postępy. W Zabrzu intensywnie pracujemy z młodymi. Nie bałem się z tego, że zagra z byłym klubem i jestem bardzo zadowolony w jego występu. Generalnie rozwija się u nas bardzo dobrze i pokazuje fajny charakter - chwalił go po meczu z Pogonią trener Górnika Bartosz Gaul.
Górnik przy wypożyczeniu zapewnił sobie prawo pierwokupu, czego wcześniej Pogoń nie praktykowała przy wypożyczeniach.
Jesienią dużo też grał Stasiak. W lipcu trafił do drugoligowej Olimpii Elbląg, bo nie widział szans na grę w Pogoni, gdy zdrowi byli Luka Zahović i Pontus Almqvist. W Elblągu zaliczył 17 spotkań ligowych i zdobył 7 bramek.
Pogoń zagwarantowała sobie możliwość skrócenia wypożyczenia zimą, ale raczej nie skorzysta z tej opcji.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?